John Salley ujawnia, dlaczego Michael Jordan nie lubił Isiaha Thomasa
Konflikt między Michaelem Jordanem a Isiahem Thomasem jest jednym z najbardziej znanych konfliktów w świecie sportu i trwa od dziesięcioleci. John Salley, który miał okazję grać z tymi dwiema gwiazdami podczas swojego pobytu w NBA, opowiedział historię o tym, jak Jordan zaczął nie lubić obrońcy Detroit Pistons.
Pod koniec lat 80. Pistons byli jedną z najlepszych drużyn w NBA, stale grając w play-offach, eliminując Jordana i Chicago Bulls. Zdobywali też tytuły, co czyniło ich wówczas najlepszą drużyną w całej lidze.
Według Salley, MJ i IT nie zawsze byli w złych stosunkach. Jednak pragnienie wygranej Jordana doprowadziło go do spojrzenia na swojego rywala w inny sposób, co pozwoliło mu pokonać Thomasa i resztę Bad Boys z Pistons.
„Isiah i Michael byli cholernie fajni. Kiedy robili imprezy, byli cholernie fajni. ”Wspomina Salley.
„A potem pokonując ich, dosłownie dwa razy, wracając, Michael musiał zdać sobie sprawę:„ Muszę nie lubić tego faceta, aby go pokonać. Nie mogę być z nim spoko”.
Salley powiedział również, że Phil Jackson, który był trenerem Bullsów, był jedną z pierwszych osób, które nazwały drużynę Detroit „bandytami”.
„To nie był tylko Michael. Phil Jackson, to pierwszy wywiad, w którym nazywa nas bandytami… Wszedł i powiedział: „Ci goście to bandyci, nie nadają się do NBA, ich styl gry w koszykówkę nie powinien być dozwolony”. Mimo, że kiedy grał dla Knicks, był wystawiany na łokcie ludzi. Jeśli tego nie powie, NBA tego nie widzi, a sędziowie tego nie widzą. Teraz sędziowie musieli spojrzeć na mecz inaczej.
Wszystko, co wydarzyło się między Jordanem a Thomasem, odegrało ogromną rolę w ich sporze.
Czy kiedykolwiek zobaczymy, jak Michael Jordan przeprasza Isiaha Thomasa?
Kilka lat po premierze „The Last Dance” Michaela Jordana Thomas dał do zrozumienia, że nie jest zadowolony z tego, jak został przedstawiony w dokumencie. Powiedziawszy to, chce teraz, aby legenda Bulls publicznie go przeprosiła, co wskazuje na szansę na zakończenie ich sporu.
„Wystąpiłeś w ogólnokrajowej telewizji, nazwałeś mnie dupkiem, a potem powiedziałeś, że mnie nienawidzisz” – powiedział legenda Pistons. – Powiedziałeś to w ogólnokrajowej telewizji. Teraz, jeśli nie miałeś tego na myśli, wejdź do ogólnokrajowej telewizji i przeproś za to. A teraz, jeśli o to ci chodziło, niech jeździ tak, jak jest.
Fani nie są pewni, czy Jordan zrobi coś takiego. Jednak Thomas jest zdeterminowany, aby zakończyć ich wołowinę i żyć dalej.
Dodaj komentarz