Były rywal Johna Ceny reaguje na trafienie 185 dni jako mistrz w WWE

Były rywal Johna Ceny reaguje na trafienie 185 dni jako mistrz w WWE

Ostatni rywal i przeciwnik Johna Ceny na WrestleManii 39, Austin Theory, zareagował na osiągnięcie 185 dni jako mistrz Stanów Zjednoczonych.

Gwiazda SmackDown trzyma złoto od czasu zdobycia go na Survivor Series w zeszłym roku. Z powodzeniem obronił go przed kilkoma gwiazdami, w tym Bobbym Lashleyem, Sethem Rollinsem, Edgem i 16-krotnym mistrzem świata Johnem Ceną. Niedawno postawił swój tytuł na szali przeciwko Sheamusowi na SmackDown w zeszłym tygodniu i wyszedł zwycięsko po ingerencji Pretty Deadly.

Austin Theory niedawno udostępnił na Twitterze zdjęcie, na którym trzyma upragnione mistrzostwo Stanów Zjednoczonych. W podpisie wspomniał, że jest mistrzem od 185 dni i twierdzi, że jest największą supergwiazdą, która posiadała ten tytuł.

„185 dni #TheGreatestUnitedStatesChampion” – napisał.

Możesz sprawdzić tweeta poniżej:

John Cena ujawnia, co powiedział Austinowi Theory przed ich segmentem na RAW

Lider Cenation powrócił do WWE podczas odcinka Monday Night RAW w marcu kilka miesięcy temu. Przerwał mu Theory, który wyzwał go na pojedynek na The Grandest Stage of Them All o tytuł. John Cena zamieścił zjadliwą promocję na mistrzu, zanim przyjął wyzwanie.

Podczas występu w Notsam Wrestling John Cena ujawnił, co powiedział za kulisami Austin Theory przed ich segmentem na RAW:

„Fani mogą przejrzeć BS, jeśli nie wierzysz w swoją postać. Powiedziałem Austinowi Theory’emu: „Stary, jesteś młody, jesteś wysportowany, będziesz pracował w tej firmie, będziesz udzielał wywiadów, pójdziesz X, Y i Z. Nie wierzę w to, co robić, kiedy tam jesteś, ja nie. Powiedziałem mu to osobiście, zanim powiedziałem to publicznie” – powiedział Cena.

Austin Theory został niedawno powołany do marki SmackDown w ramach tegorocznego WWE Draft. Ciekawe, kto będzie jego kolejnym pretendentem.

Jak myślisz, kto powinien zdetronizować teorię w walce o tytuł USA? Odezwij się w komentarzach poniżej!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *