Joe Rogan wybiera stronę w wojnie izraelsko-palestyńskiej, podczas gdy Kid Rock sugeruje, że cywile powinni zostać „zniszczeni” w Gazie – „To właściwie zbrodnia wojenna”
Joe Rogan omówił niedawno z Kid Rockiem trwający konflikt izraelsko-palestyński i sprzeciwił się niektórym radykalnym poglądom amerykańskiego piosenkarza.
Konflikt izraelsko-palestyński jest jednym z najdłużej trwających międzypaństwowych konfliktów zbrojnych we współczesnej historii ludzkości, trwającym ponad 75 lat. Chociaż między obydwoma państwami istnieją ciągłe tarcia, ich działania wojenne wznowiły się w październiku ubiegłego roku po tym, jak Hamas, organ zarządzający Palestyną w Strefie Gazy, przeprowadził straszliwy atak terrorystyczny na Izrael podczas festiwalu muzycznego.
To tragiczne wydarzenie doprowadziło do brutalnej eskalacji przemocy między obiema stronami, a izraelskie wojsko zainicjowało ambitną inwazję na Strefę Gazy. Wojna w Gazie pochłonęła obecnie dziesiątki tysięcy istnień ludzkich, a wiele innych zostało rannych, co doprowadziło do bezprecedensowego kryzysu humanitarnego w regionie.
Podczas ostatniego odcinka podcastu Joe Rogan Experience (JRE #2106) Kid Rock podzielił się swoimi przemyśleniami na temat wojny i zasugerował, że Izrael powinien zacząć masowo zabijać cywilów w Gazie. Odnosząc się do zamachów nuklearnych w Hiroszimie i Nagasaki, powiedział:
„Nie zgadzam się z tym, co robi Izrael… Powinni tam po prostu wejść i powiedzieć: «Wiesz co? Chcemy z powrotem naszych zakładników. Jeśli ich nie odzyskamy, bieg zacznie się teraz. I za cholerę 24 godziny zaczniemy bombardować skurwielów i zabijać pieprzonych cywilów, trzydzieści, czterdzieści tysięcy cholernych czasów… Bum, po prostu zniszczeni.
Odpychając się od piosenkarza, Rogan wskazał, że obieranie za cel cywilów jest „zbrodnią wojenną” i nie byłaby mądrą decyzją ze strony Izraela. Stwierdził:
„Nie powinieneś wybierać celów cywilnych. To właściwie zbrodnia wojenna… Jeśli jesteś osobą urodzoną w Palestynie, masz przerąbane. Jesteś pod ich kontrolą. To nie twoja wina. To nie są nasi wrogowie.”[H/T NYPost.com ]
Obejrzyj cały odcinek poniżej:
Kiedy Joe Rogan przyznał, że wojna izraelsko-palestyńska napawała go „niepokojem” w nocy
W listopadzie ubiegłego roku Joe Rogan omówił konflikt izraelsko-palestyński z innym komikiem Dave’em Smithem i podzielił się swoimi przemyśleniami na temat kryzysu. Komentator UFC przyznał, że nie lubi wojen na dużą skalę i myślenie o nich nie daje mu spać bezsennie.
W podcaście Joe Rogan Experience (JRE #2067) ze Smithem Rogan opowiedział o wrażliwości społeczno-politycznej i militarnej w regionie i opowiedział, jak przeraziła go myśl o eskalacji. Powiedział:
„To cholernie mnie przeraża. Mówiłem o tym wiele razy, ale naprawdę niepokój pojawia się późno w nocy, gdy jestem sam. Pomyśl o 7 października, prawda? To się dzieje nie wiadomo skąd. Pewnego dnia wszystko się zmienia, prawda? To może się zdarzyć wszędzie. To może się zdarzyć właśnie tutaj.”
Poniżej znajdziesz komentarze Joe Rogana (1:17):
Dodaj komentarz