Joe Joyce ma zamiar wrócić na boisko po zawieszeniu za ugryzienie przeciwnika
Walka Joe Joyce’a i Kash Ali odbędzie się 16 marca w Birmingham w Anglii.
Rok 2023 „Juggernaut” był mniej więcej tak zły, jak tylko można sobie wyobrazić. Rozpoczął ten rok rozmowami z takimi nazwiskami jak Tyson Fury i Anthony Joshua. Jednak jego seria dwóch walk z Zhileiem Zhangiem odebrała mu cały ten impet.
Na początku roku „Big Bang” odniósł zwycięstwo po przerwaniu walki przez lekarza z powodu oka Joyce’a. Jednak ich rewanż we wrześniu był niesamowicie nierówny. W trzeciej rundzie Zhang odniósł zwycięstwo przez nokaut, łamiąc wcześniej idealny podbródek Joyce’a.
Po walce wiele osób spekulowało, że Joe Joyce przejdzie na emeryturę. 38-latek zdecydował się jednak walczyć dalej i niedawno zarezerwował sobie powrót na ring. Jak po raz pierwszy donosi BoxingNewsOnline, Joyce będzie główną gwiazdą gali 16 marca przeciwko Kash Ali.
Ta walka z Alim jest uważana za wyrównanie, co nie jest zaskoczeniem. Jeśli chodzi o kolejnego przeciwnika Joyce’a, ma on kilka dobrych atrybutów. Brytyjski bokser ma obecnie bilans 21-2, a 12 zwycięstw kończy się przez nokaut.
Jednak Ali jest bardziej znany ze swojej walki z Davidem Pricem w 2019 roku. Jak dotąd była to największa walka w jego karierze, która zakończyła się w okropny sposób. W rundzie piątej Ali został zdyskwalifikowany za ugryzienie Price’a, a później otrzymał sześciomiesięczne zawieszenie za to naruszenie.
Joe Joyce przedstawia plany na pracowity powrót w 2024 roku
Walka Joe Joyce’a i Kasha Ali to dopiero początek pracowitego roku dla „Juggernaut”.
Chociaż niektórzy prawdopodobnie nie będą fanami ogłoszenia tej walki, były tymczasowy mistrz ostrzegł wcześniej, że jego następna walka odbędzie się dostrojenie. Jednak ta walka w marcu jest dopiero pierwszą w tym roku.
W niedawnym wywiadzie dla Betway Joe Joyce przedstawił swoje plany na rok 2024. Przyznał tam, że jego marcowa walka będzie trochę łatwiejszy, biorąc pod uwagę jego niedawną konkurencję.
Jednak jego walka z Kashem Alim to tylko jedna z trzech walk zaplanowanych na ten rok. Idealnie byłoby, gdyby Joyce przetrwała tę walkę i, miejmy nadzieję, zakończyła rok w obliczu tak wielkiego nazwiska, jak Deontay Wilder czy Daniel Dubois.
W wywiadzie stwierdził (za pośrednictwem BoxingScene):
„Chcę wrócić na ring w marcu na łatwiejszą walkę, a kiedy już tam wrócę i jeśli wygram, przyjdę na te wielkie walki w wadze ciężkiej. Walczyłbym z każdym z nich, Danielem Dubois, Anthonym Joshuą, Deontayem Wilderem i Josephem Parkerem… Myślę, że stoczę w tym roku dwie lub trzy walki.”
Dodaj komentarz