Dzieci Joe Flacco już przygotowują się do kariery w NFL: „Wszyscy mają obsesję na punkcie skrzydłowych”
Joe Flacco właśnie cieszył się pięciotygodniowym wichrem w Cleveland Browns, ale nie zapomniał o ojcostwie. W podcaście Pardon My Take rozgrywający Browns ujawnił, że jego dzieci już chcą spróbować dołączyć do National Football League. Jedno dziecko „naturalnie” rzuca piłką, podczas gdy drugie „ staje się coraz lepsze”. Oto jak to ujął:
„Mój najstarszy syn coraz lepiej rzuca piłką. Mój drugi syn bardzo naturalnie rzuca piłką. Ma obsesję na punkcie szerokich odbiorników. Wszyscy mają obsesję na punkcie szerokich odbiorników. Wszyscy chcą grać na skrzydle. I pozwolę im, ale mój drugi syn na pewno będzie musiał grać jako rozgrywający. Jest po prostu zbyt naturalny jak na rzucającego.
Dzieci Joe Flacco chcą pójść w ślady Brendena Rice’a
Chociaż dzieci Joe Flacco wciąż dzieli co najmniej dziesięć lat od dołączenia do profesjonalnej piłki nożnej (wszystkie czworo dzieci mają od 11 do 4 lat), jeden ze słynnych synów jest już o krok od dołączenia do NFL. Jerry Rice, jeden z najlepszych skrzydłowych wszechczasów, ma syna Brendena Rice’a, który jest o krok od dołączenia do NFL.
Odbiorca będzie obecny na Senior Bowl w Mobile w Alabamie pod koniec stycznia, gdzie będzie przygotowywał się do dołączenia do Wielkiej Ligi.
Grał w drużynie Colorado Buffaloes przez dwa sezony oraz w drużynie USC Trojans przez dwa sezony. W czasie swojej kariery w Buffaloes nie miał najlepszego roku w drużynie, w którym w 18 emocjonujących meczach złapał zaledwie 27 podań na 419 jardów i pięć przyłożeń.
W 2022 r. zaobserwował poprawę w swoim pierwszym sezonie z trojanami USC, notując 39 chwytów na odległość 611 jardów i cztery przyłożenia. Jednak jego najlepszym sezonem był ostatni, w którym zanotował 45 chwytów na 791 jardów i 12 przyłożeń. Innymi słowy, mniej więcej co czwarty połów zapewniał trojanom sześć punktów.
Moment, w którym nastąpił wzrost, czyni cuda dla jego poborowych, ponieważ jego kariera w college’u wykazuje stałą poprawę, a gwałtowny wzrost nastąpił w ostatnim roku. Jego imiennik oraz jego tendencja wzrostowa pozwalają zespołom marzyć o szerokim odbiorniku nie tylko jako o potencjalnym boomie produkcyjnym dla nowicjuszy w 2024 r., jak Puka Nacua, ale także jako także sprzedawca biletów.
Można się domyślić, że zakładając, że Joe Flaccodzieciom uda się dotrzeć do punktu, w którym znajduje się obecnie Brenden Rice, dodatkowy poziom szum również ich otoczy.
Dodaj komentarz