JJ Redick postrzegany przez ESPN jako potencjalny następca Jeffa Van Gundy’ego spotyka się z mieszanymi reakcjami fanów NBA: „Lepszy wybór niż dodanie Doca Riversa” 

 JJ Redick postrzegany przez ESPN jako potencjalny następca Jeffa Van Gundy’ego spotyka się z mieszanymi reakcjami fanów NBA: „Lepszy wybór niż dodanie Doca Riversa” 

Po ostatnich zmianach w ESPN, JJ Redick może być w kolejce do dużego awansu. Pojawiły się doniesienia, że ​​były strażnik NBA może być nowym następcą Jeffa Van Gundy’ego.

W ciągu ostatniego miesiąca ESPN zwolnił ponad 20 osobistości na antenie. Wśród zwolnionych są Van Gundy i Jalen Rose.

Jednym z powodów, dla których sieć dokonała tych zmian, było stworzenie możliwości dla nowych członków, takich jak JJ Redick. Teraz wieloletni strzelec wyborowy może stać się częścią głównego zespołu transmitującego mecze NBA ESPN.

Odkąd ta wiadomość się pojawiła, wśród fanów pojawiły się mieszane reakcje. W większości ludzie są podekscytowani, widząc, jak Redick otrzymuje rozszerzoną rolę. Po latach gry zbudował dużą publiczność swoim podcastem i występami w „First Take”.

Fani opowiadają się nawet po stronie Redicka w porównaniu z innymi godnymi uwagi kandydatami. Po zwolnieniu przez Philadelphia 76ers, Doc Rivers to kolejna nazwa, która została powiązana z otworami w ESPN.

Wraz z Rivers, inni potencjalni kandydaci do objęcia stanowiska to Doris Burke i były mistrz NBA Richard Jefferson .

Czy JJ Redick dobrze pasuje do głównego zespołu transmisyjnego w ESPN?

Ogólnie rzecz biorąc, trudno zaprzeczyć, że JJ Redick świetnie pasowałby do otwarcia w zespole nadawczym ESPN. Zastąpienie legendy takiej jak Jeff Van Gundy nie będzie łatwe, ale jest kandydatem, który może nadać audycji nowy obrót.

Na początek Redick to niesamowity umysł koszykówki, który uczył się od jednych z najlepszych. Oprócz gry dla trenera K w Duke, miał wiele dobrych trenerów podczas swojej kariery. Jednym z nich był Doc Rivers z Los Angeles Clippers i Philadelphia 76ers .

Zdecydowanie tym, co odróżnia Redicka od reszty kandydatów, jest to, że jest świeżą twarzą. Wszyscy inni nadawali już od jakiegoś czasu, co może być dobrą i złą rzeczą. Szczególnie dla kogoś takiego jak Rivers, którego wielu podnieciło za skazy w jego CV w play-offach.

Oprócz zrozumienia gry, Redick grał także przeciwko większości obecnych gwiazd ligi. Odbijał się w lidze przez 15 lat i tylko dwa lata dzielą go od przejścia na emeryturę. To powinno pozwolić mu na bardziej dogłębne omówienie graczy, z którymi grał i przeciwko którym grał przez lata.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *