Jey Uso przerywa ciszę po zdradzie Romana Reignsa na SmackDown
Zakończenie dzisiejszego odcinka SmackDown zostanie zapamiętane na długo, ponieważ Jey Uso ostatecznie zdradził Romana Reignsa. Prawa ręka wodza plemienia staje po stronie jego brata, Jimmy’ego, gdy Linia Krwi zostaje oficjalnie podzielona na pół.
Podczas gdy konsekwencje jego działań pozostają tajemnicą, na razie The Usos znów jeżdżą jak niemowlęta. Oficjalny uchwyt WWE na Instagramie opublikował klip, na którym widać ich za kulisami , przytulających się i mówiących, że się wspierają.
Jey Uso ponownie opublikował to w swojej relacji na Instagramie, wysyłając wiadomość składającą się z dwóch słów i emoji krwi wraz z nią:
„ON ME” — napisał Jey Uso.
Jego historię przez kilka następnych godzin można oglądać TUTAJ . Sprawdź zrzut ekranu poniżej:
Bezpośrednim następstwem zdrady Jeya z Romanem Reignsem będzie mecz tag teamowy o Money in the Bank. The Usos vs. Reigns i Solo Sikoa mogą być głównymi gwiazdami londyńskiego wydarzenia premium na żywo. Bez wyraźnego zwycięzcy sytuacja może stać się jeszcze bardziej ekscytująca w ciągu najbliższych kilku tygodni.
Roman Reigns kontra Jey Uso III na SummerSlam?
Przywódca plemienia prawdopodobnie będzie bronił tytułu Undisputed WWE Universal Championship na SummerSlam, a jeden z The Usos ma rzucić mu wyzwanie. Dopiero okaże się, kto dostanie mecz, ale jeden z nich byłby zdecydowanym faworytem na podstawie ostatnich trzech lat historii The Bloodline.
Jey już wcześniej rzucił wyzwanie Romanowi Reignsowi, dwukrotnie zbliżając się do zdobycia tytułu Universal Championship w 2020 roku . Za każdym razem Jimmy był „powodem”, dla którego nie mógł wygrać. W rezultacie fani desperacko chcą, aby ukończyli trylogię na SummerSlam, zwłaszcza z udziałem publiczności na żywo, która tym razem będzie tego świadkiem.
Jednak to, czy doprowadzi to do końca epickiego panowania Wodza Plemienia, to już inna historia.
Czy uważasz, że Jey Uso powinien zdetronizować Romana Reignsa po jego ogromnej zdradzie? Zagraj w sekcji komentarzy poniżej!
Dodaj komentarz