Jaylen Brown najwyraźniej popiera fana NBA, kpiąc z oświadczenia Udonisa Haslema dotyczącego Billa Russella

Jaylen Brown najwyraźniej popiera fana NBA, kpiąc z oświadczenia Udonisa Haslema dotyczącego Billa Russella

Na początku tego tygodnia Udonis Haslem skomentował, że każda drużyna NBA wycofuje numer Billa Russella. Po zobaczeniu tych uwag Jaylen Brown polubił post, w którym kpił z trzykrotnego mistrza za jego myśli.

Kiedy fan przeglądał polubienia Jaylena Browna na Twitterze, odkrył, że spodobał mu się post dotyczący tego, co Udonis Haslem powiedział o Russellu. Fan skrytykował długoletniego zawodnika Miami Heat za problem z Russellem, ale nie odezwał się ani słowem, gdy organizacja wycofała numer 23 Michaela Jordana.

Oprócz samej gry w drużynie Boston Celtics Brown angażuje się także w działania na rzecz sprawiedliwości społecznej. Prawdopodobnie dlatego broni Russella, który zrobił to samo w trakcie swojej kariery i po jej zakończeniu.

Russell był jedną z pierwszych supergwiazd NBA, zdobywając 11 tytułów mistrzowskich od 1956 do 1969. Dwukrotnie znalazł się w Basketball Hall of Fame, raz jako zawodnik i raz jako trener.

W lipcu 2022 roku Russell zmarł w wieku 88 lat. Liga postanowiła uczcić jego pamięć, zabierając jego numer 6 ze wszystkich 30 drużyn. To pierwszy raz, kiedy NBA zrobiła coś takiego dla gracza.

Co Udonis Haslem powiedział o wycofaniu koszulki Billa Russella?

Po zakończeniu kariery w NBA Udonis Haslem założył podcast ze swoim byłym kolegą z drużyny Mikiem Millerem. Podczas wywiadu z wielkim człowiekiem Miami Heat Bamem Adebayo wyszła na jaw historia o odejściu Billa Russella na emeryturę.

Adebayo szczegółowo opisuje ten wieczór ze swojej perspektywy. Powiedział, że Haslem nie jest zadowolony z tej decyzji. Haslem nie zgodził się z tą decyzją, ponieważ uważa, że ​​nigdy nie będzie koszulki Heat na flisakach stadionu Boston Celtics”.

Po tym jak Adebayo szczegółowo opisał wydarzenia, Haslem wyjaśnił sprawę. Powiedział, że nie ma to nic wspólnego z Russellem i że ma wiele szacunku dla legendy. Jego skargą jest to, że nigdy nie będzie przypadku, w którym role się odwrócą.

„Czy zobaczysz kiedyś koszulkę Miami Heat wiszącą na krokwiach Bostonu?” – zapytał Haslem. „Szacunek dla Billa Russella, kocham go. Dlaczego, do cholery, on tu musi trzymać”.

Haslem wkrótce zostanie uwieczniony obok Russella na krokwiach areny Heat. Kilka tygodni temu zespół ogłosił, że 19 stycznia planuje wycofać jego koszulkę z numerem 40 w meczu przeciwko Atlanta Hawks. Haslem spędził ponad dwie dekady w drużynie z Miami, zanim pod koniec poprzedniego sezonu przeszedł na emeryturę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *