Jason Kelce podburza Bills Mafia obietnicą zorganizowania kolejnej szalonej uroczystości po przejściu na emeryturę 

Jason Kelce podburza Bills Mafia obietnicą zorganizowania kolejnej szalonej uroczystości po przejściu na emeryturę 

Jason Kelce wystąpił i obiecał, że to, że przejdzie na emeryturę, nie oznacza, że ​​przestanie się dobrze bawić, a Bills Mafia może mieć powody do obaw, że stanie się to ich kosztem. Były środkowy Eagles w sposób zapadający w pamięć zdjął koszulkę i popijając piwo świętował po tym, jak Travis Kelce zdobył przyłożenie dla Chiefs przeciwko Bills w tegorocznych play-offach rundy dywizji.

Najpierw opowiedział szczegółowo o swoim ostatnim wirusowym momencie. Jason Kelce zeskoczył z wozu strażackiego na płonący stół, a jego brat śmiał się w tle. Niedawno emerytowany piłkarz powiedział, że nie martwi się pożarem, wyjaśniając:

„Najtrudniej było zlokalizować pożar. Po prostu załóż trochę rzeczy ognioodpornych. Dali mi mały kapturek strażacki do ochrony twarzy, kaptur strażacki do ochrony twarzy, a potem dali mi rękawiczki. Przy ogniu czułem się bardzo pewnie.”

Zamiast tego najbardziej martwiło Jasona Kelce’a to, że zaraz coś stłucze, biorąc pod uwagę, że wskakiwał na stół oparty na betonie, nie mający niczego, co złagodziłoby uderzenie. On kontynuował,

„Przeskakiwał przez betonowy stół. Gdybyśmy robili to na śniegu, wyskoczyłbym z ciężarówki. Spojrzałem na to i pomyślałem: „Stary, coś zepsuję”.

Jason Kelce obiecuje legendarną uroczystość na koszt Bills Mafia

Jason Kelce powiedział także, że jeśli tylko nadarzy się okazja, spróbuje dokonać czegoś spektakularnego w meczu przeciwko Buffalo Bills . Obiecał jednak, że nie będzie żadnych stołów. Powiedział,

„Miałem nadzieję, że dostanę szansę, ale tak się nie stało. Może następnym razem. Następnym razem, Buffalo. pragnąłem. Jednak żadnych stolików. Żadnych stolików.”

Jason Kelce powiedział również, że był zadowolony ze swojego ostatniego pobytu tam, po tym jak wypił wcześniej kilka drinków. On kontynuował,

„Wypiłem, kto wie, ile piw w Big Tree, a potem przez tylną klapę. Stary, nie wiem, czego się spodziewałem, ale wszyscy byli bardzo podekscytowani możliwością dobrej zabawy i futbolu… Kurczę, było niesamowicie.

Jest całkowicie jasne, że przyszły członek Galerii Sław nie zamierza zwalniać tempa na emeryturze. Jednak ku rozczarowaniu wszystkich miłośników piłki nożnej, jego pasja ograniczy się do aktywności poza boiskiem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *