Jarred Brooks mówi, że będzie potrzebował co najmniej sześciu miesięcy na przygotowanie się do ewentualnej walki z Mikeyem Musumeci

Jarred Brooks mówi, że będzie potrzebował co najmniej sześciu miesięcy na przygotowanie się do ewentualnej walki z Mikeyem Musumeci

Panujący mistrz świata wagi słomkowej ONE „The Monkey God” Jarred Brooks emanuje pewnością siebie.

Osiągnął szczyt swojej kariery w grudniu zeszłego roku, po zdobyciu tytułu mistrza świata w walce z ówczesnym królem wagi słomkowej, Joshuą „The Passion” Pacio.

Teraz 30-letni warszawiak z Indiany szuka większych i trudniejszych wyzwań, niekoniecznie w obszarze mieszanych sztuk walki.

W niedawnym wywiadzie dla South China Morning Post Brooks powiedział, że chce wyzwać aktualnego mistrza świata wagi muszej, mistrza świata w grapplingu „Darth Rigatoni” Mikeya Musumeciego na pojedynek grapplingowy.

„Bóg Małp” powiedział:

„Chcę sześć miesięcy. Postawisz mnie i Mikeya Musumeciego, oczywiście będę potrzebował sześciu miesięcy.

Brooks jest jednym z najlepszych zawodników mieszanych sztuk walki w grze. Co więcej, podstawą jego ogromnego zestawu umiejętności zawsze były zapasy i grappling. Wygląda na to, że obecny mistrz świata wagi słomkowej JEDEN chce zmierzyć się z JEDNYM mistrzem świata wagi muszej w grapplingu na matach.

Oczywiście łatwiej to powiedzieć niż zrobić.

Wielu uważa, że ​​Musumeci jest obecnie najlepszym grapplerem na świecie. Mężczyzna dosłownie nic nie robi, tylko całymi dniami trenuje i pozornie zna każdy niuans delikatnej sztuki.

Podczas gdy „Bóg Małp” jest bez wątpienia utalentowany, zmierzenie się z „Darthem Rigatonim” to zupełnie inna bestia. Sześć miesięcy może po prostu nie wystarczyć, aby zniwelować różnicę między dwoma amerykańskimi grapplerami.

Czy w końcu będą razem dzielić Krąg? Bądź na bieżąco z We, aby otrzymywać wszystkie wiadomości i aktualizacje dotyczące przyszłych walk Brooksa i Musumeciego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *