Jake Paul celuje w Nate’a Diaza jako odskocznię do ostatecznego starcia z „strzałem” Conorem McGregorem
Jake Paul wierzy, że Conor McGregor będzie chciał go zdobyć po tym, jak skończy „znokautować” Nate’a Diaza.
„The Problem Child” zmierzy się z byłym zawodnikiem UFC w pojedynku bokserskim, który odbędzie się w sierpniu w American Airlines Center w Dallas w Teksasie. Para rozmawiała ze sobą przez Internet przez ponad rok, a Diaz spoliczkował jednego z członków zespołu Paula za kulisami podczas bójki. W tej walce jest naprawdę zła krew, a YouTuber, który został bokserem, uważa, że Conor McGregor jest następny:
„Kiedy znokautuję Nate’a Diaza, myślę, że Conor McGregor mnie zobaczy, będzie chciał wypłaty, przyjdzie i zostanie znokautowany. Powiedziałem wszystkim, że będę walczył z Conorem w każdej formie, ponieważ moim zdaniem on jest strzałem w dziesiątkę. Zrobię MMA, nie boję się.”
Spójrz na tweet Michaela Bensona za pośrednictwem talkSPORT:
Jake Paul stwierdził, że nie miałby nic przeciwko walce z Conorem McGregorem w walce MMA w walce MMA. Irlandczyk nie jest pierwszym wielkim nazwiskiem w sportach walki, które przyjął Paul. Wcześniej przy wielu okazjach YouTuber, który stał się bokserem, stwierdził, że jego ostatecznym celem w boksie jest zorganizowanie starcia o tytuł z Canelo Alvarezem, jednym z największych bokserów tego pokolenia.
Jake Paul krytykuje dywizję wagi ciężkiej w boksie za to, że nie walczy
Jake Paul wściekł się na bokserską dywizję wagi ciężkiej za to, że nie doprowadza do walk. Dywizja wagi ciężkiej jest jedną z najbardziej gwiazdorskich dywizji w boksie, z takimi zawodnikami jak Tyson Fury, Deontay Wilder , Anthony Joshua i Oleksandr Usyk. Jednak żaden z tych wojowników nie był w stanie zapewnić sobie walki ze sobą w ciągu ostatniego roku. Oto co miał do powiedzenia Paweł:
„Diwizja wagi ciężkiej jest w rozsypce. To jedyna dywizja, która nie przyspiesza i nie toczy wielkich walk. Nie dostaniemy Fury vs AJ, Fury vs Usyk, AJ vs Wilder, Wilder vs Ruiz. Co ci faceci robią? Płacą ci za walkę, więc przestańcie się uchylać.
Spójrz na tweet Michaela Bensona za pośrednictwem talkSPORT:
Tyson Fury od początku 2023 roku zapowiada walkę z Anthonym Joshuą, Oleksandrem Usykiem i Francisem Ngannou. Jednak w tym roku nie walczył ani razu i ciągle gada bzdury ze swoimi przeciwnikami na Twitterze. Fani boksu są coraz bardziej zmęczeni grami „online” i chcą zobaczyć te walki.
Dodaj komentarz