„Ani razu nie powiedziałem jego imienia” – Jeremy Sochan odpowiada LeBronowi Jamesowi po zamieszaniu na Twitterze

„Ani razu nie powiedziałem jego imienia” – Jeremy Sochan odpowiada LeBronowi Jamesowi po zamieszaniu na Twitterze

Jeremy Sochan często trolluje fanów LeBrona Jamesa na Twitterze i bawi się ich kosztem.

Jego komentarze były często uważane za lekceważące i niegrzeczne, nawet jeśli są interpretowane jako nieszkodliwe internetowe trollowanie. Jednakże, mimo że ostatnio nie wymienił imienia Jamesa, fani nadal byli podekscytowani i zaczęli wściekać się na drugiego ucznia Spurs.

Po wdaniu się w spór na Twitterze z samozwańczym fanem LeBrona Jamesa o imieniu „BronMuse”, Sochan zabawnie trollował stanowisko, wspominając, że nigdy nie przybierał niczyjego imienia.

BronMuse to konto inspirowane firmą zajmującą się statystykami sportowymi o nazwie „Statmuse”, ale zamiast tego jest całkowicie skupione na King James. Opublikował zdjęcie kosza na śmieci i zapytał swoich obserwujących, jak może dodać je do swojego nagłówka. Następnie przesłał Jeremy’ego Sochana jako swoje zdjęcie na okładkę / nagłówek i powiedział, że to zrobił.

Po znalezieniu swojego wizerunku na okładce napastnik Spurs odpowiedział:

„Cholera, twój nagłówek jest uroczy (emoji korony).”

Jeremy Sochan żartobliwie nazwał siebie słodkim, gdy jest w nagłówku BronMuse, ale ten ostatni postanowił rozpocząć walkę. BronMuse opublikował statystyki porównujące Jamesa z Sochanem, mimo że w rozmowie nigdy nie wspomniano o LeBronie Jamesie .

Sochan zdaje sobie sprawę, że jest teraz celem kilku internetowych postów Lebrona Jamesa, więc często z nimi zadziera.

„Zabawne, ani razu nie wypowiedziałem jego imienia” — odparł Sochan.

Jeremy Sochan to 20-letni napastnik, który gra w walczącym San Antonio Spurs , a jego komentarze skierowane do LeBrona Jamesa, prawdopodobnie największego w historii, często wywołują kontrowersje. Kiedyś zapytał swoich obserwujących na Twitterze, dlaczego „King James” tak często spada, a także śmiał się z LA Lakers po ich porażce w finałach Konferencji Zachodniej w 2023 roku.

Tymczasem BronMuse często wszczyna bójki z użytkownikami Twittera, którzy nie szanują Jamesa, więc zwykle atakuje Sochana online. Zakreślił daty, kiedy LA Lakers zmierzą się z San Antonio Spurs w przyszłym sezonie i zamieścił zdjęcie z podpisem:

„Zakreśliłem te gry, GOTOWI NA SOCHAN”.

Lakers grają jeden po drugim ze Spurs 13 i 15 grudnia i nawet jeśli gracze nie lubią rywalizacji, fani z pewnością tak.

LeBron James bardzo chwali debiutanta San Antonio Spurs, Victora Wembanyamę

LeBron James z LA Lakers (z prawej) i Victor Wembanyama z San Antonio Spurs [Zdjęcie: Sporting News]
LeBron James z LA Lakers (z prawej) i Victor Wembanyama z San Antonio Spurs [Zdjęcie: Sporting News]

LeBron James jest jedną z głównych twarzy NBA i zawsze jest pytany o interesujących debiutantów wchodzących do ligi. Jednak Victor Wembanyama nie jest zwykłym pierwszym wyborem, ale jest uważany za największego kandydata od dziesięcioleci. W rzeczywistości ostatnim graczem, który miał taki poziom szumu przed debiutem w NBA, był sam James w 2003 roku.

Zapytano Jamesa o jego przemyślenia na temat Wembanyamy i otrzymał tylko wysokie pochwały:

„W ostatnich latach wszyscy byli jednorożcami, ale Wembanyama bardziej przypomina kosmitę. Nikt nigdy nie widział, żeby ktoś tak wysoki jak on był tak płynny i pełen wdzięku jak on na korcie. Jego umiejętność umieszczania piłki na parkiecie, strzelania z wyskoku ze słupka, cofania się za 3, łapania i strzelania za 3, blokowania, to bez wątpienia talent pokoleniowy.

Gra Wembanyamy odzwierciedla skrzydło, ale stoi na wysokości 7 stóp i 5 stóp. Potrafi blokować strzały, odbierać rzuty za 3 punkty, kozłować piłkę i robić o wiele więcej niż większość 7-stopowych.

LeBron James jest znawcą koszykówki, więc nie powinno dziwić, że rozpoznał talent i dary genetyczne w Wembanyamie.

James dodał dodatkowy komentarz na temat Wembanyamy, który utkwił w pamięci większości fanów:

„Można powiedzieć, że kocha tę grę. Często się uśmiechał, grając”.

Debiut Victora Wembanyamy w NBA odbędzie się 25 października, kiedy Spurs zmierzą się z Dallas Mavericks .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *