„Zawsze byłam osobą, która mówiła: «Jedźmy, jedźmy» przy prędkości tysiąca mil na godzinę” – Caroline Wozniacki o zwalnianiu przed powrotem
Caroline Wozniacki wróciła do sportu podczas turnieju US Open na początku tego roku, trzy i pół roku po odłożeniu rakiety na kołek.
Była numer 1 na świecie powitała w swojej rodzinie dwójkę dzieci, Jamesa i Olivię, ponieważ ostatnio regularnie koncertowała. Woźniacka często opowiadała o tym, jak tęskniła za tenisem, gdy była poza kortem, oraz o inspiracji, jaką czerpała z powrotu do wywiadów po powrocie.
W niedawnym wywiadzie dla PuntoDeBreak Wozniacki mówił o uświadomieniu sobie, jak ważne jest czasami spowolnienie działania. Duńczyk stwierdziła, że zawsze była przebojowa, ale poród i zdiagnozowanie u niej reumatoidalnego zapalenia stawów pokazały, że należy także słuchać swojego ciała.
„Konieczność nauczenia się stawiania małych kroków, powrotu i niespieszania się była dla mnie psychicznie trudna, ponieważ zawsze byłem osobą, która mówiła: «Jedźmy, chodźmy, jedziemy», jadąc z prędkością tysiąca mil na godzinę przez cały czas. czasu” – powiedziała Karolina Woźniacka.
Wozniacki wyraziła także zadowolenie z tego, jak radzi sobie jej ciało po powrocie do zawodów.
„Jednocześnie myślę, że doceniam także moje ciało, to, co potrafi i jakie jest silne” – dodał były numer 1 na świecie.
„Postanowiłam zbudować trochę siły w miejscach, których brakowało w moim ciele” – Caroline Wozniacki
Caroline Wozniacki opowiedziała także o pracy, jaką włożyła przed powrotem, mówiąc, że postanowiła wzmocnić siły w obszarach, które jej zdaniem wymagały pracy.
Duńczyk dodał, że według niej jest w najlepszej formie w swoim życiu.
„Postanowiłem zbudować trochę siły w niektórych miejscach, których brakowało mojemu ciału, i uzyskać prawdopodobnie najlepszą formę, jaką kiedykolwiek byłem w całym moim życiu”. – powiedziała Karolina Woźniacka.
„Nie wiedziałem, gdzie to będzie i co jest możliwe”.
Duńczyk stwierdziła, że jest bardzo dumna ze swojej sprawności fizycznej, wiedząc, że może to mieć znaczenie, gdy w długich meczach mierzy się ze znacznie młodszymi przeciwnikami.
„Jestem bardzo dumny, że czuję się tak dobrze fizycznie i tak silny” – dodał były numer 1 na świecie.
Wozniacki dotarła do czwartej rundy US Open 2023, jej pierwszego turnieju Wielkiego Szlema od prawie czterech lat, przegrywając z ewentualną mistrzynią Coco Gauff w trzech zestawach.
Dodaj komentarz