„To najtrudniejsza rzecz do zrobienia” – trener Eugene Bareman wyjaśnia, dlaczego Khabib Nurmagomedov jest jego KOZEM MMA
Khabib Nurmagomedov został właśnie wybrany przez głównego trenera City Kickboxingu Eugene’a Baremana na najlepszego zawodnika wszechczasów. Nowozelandczyk zasypał galerię sław UFC obsypany pochwałami, podkreślając nie tylko bezprecedensową dominację dagestańskiego fenomenu, ale także jego zdolności obronne.
Według Baremana zdolność do minimalizowania otrzymywanych obrażeń przy jednoczesnej maksymalizacji ilości obrażeń, jakie można zadać wrogom, to dwie najważniejsze cechy, których szuka u wojowników. Uważa, że nikt nie miał tych cech na tak wysokim poziomie jak Nurmagomedov.
Komentarze Baremana pochodzą z wywiadu z 23 stycznia udzielonego dla serii blogów She Loves The Gloves na Medium, w którym pochwalił także Nurmagomedova za odejście na szczyt w sporcie .
„Mógł wejść na ring i wyjść z niego stosunkowo bez szwanku. Poza tym jest jednym z niewielu sportowców, którym udało się wyjść ze sportu na sam szczyt. Po latach spędzonych w sztukach walki wiem, że jest to najtrudniejsza rzecz.
„Orzeł” był z pewnością anomalią. Podczas gdy inni niepokonani zawodnicy zdobyli sławę (i trochę niesławy), były mistrz wagi lekkiej UFC był nie tylko niepokonany; nigdy nie przegrał więcej niż dwie rundy w 29 walkach, a te rundy były niezwykle konkurencyjne.
Co więcej, nigdy nie doznał powalenia , nawet nie krwawił w oktagonie, ani nie miał spuchniętego oka. Największym niebezpieczeństwem, w jakim kiedykolwiek się znalazł, było desperackie duszenie gilotynowe Dustina Poiriera , po którym natychmiast Nurmagomedov powalił go duszeniem zza pleców.
Przeciwko komu Khabib Nurmagomedov bronił tytułu mistrza wagi lekkiej?
Wielu fanów było niezadowolonych z tego, jak wcześnie Khabib Nurmagomedov odszedł ze sportu. Jednak przeszedł na emeryturę z rekordem wszechczasów obrony tytułu w wadze lekkiej UFC. Po raz pierwszy obronił swój pas do 155 funtów przeciwko Conorowi McGregorowi w najbardziej lukratywnym pojedynku urazowym w historii UFC.
Poddał McGregora w czwartej rundzie za pomocą korby na szyję, po czym bronił go przed Dustinem Poirierem, którego również pokonał przez poddanie. Tym razem jednak doszło do duszenia zza pleców w trzeciej rundzie. Jego ostatnią obronę tytułu miał miejsce przeciwko Justinowi Gaethje, którego poddał przez duszenie trójkątne w drugiej rundzie.
Dodaj komentarz