„Szczerze mówiąc, to dość jednostronne” – Frances Tiafoe czuje się „pobłogosławiona” przez wysoką energię reakcji publiczności na jego mecze na Wimbledonie

„Szczerze mówiąc, to dość jednostronne” – Frances Tiafoe czuje się „pobłogosławiona” przez wysoką energię reakcji publiczności na jego mecze na Wimbledonie

Frances Tiafoe pokonała Szwajcara Dominica Strickera i zapewniła sobie miejsce w trzeciej rundzie Wimbledonu 2023.

Światowy nr 10 miał na początku nieco niepewny start, ponieważ jego przeciwnik doprowadził pierwszego seta do tie-breaka. Odparł cztery sety, by ostatecznie wygrać seta otwierającego. Utrzymał impet, który uzyskał w pierwszym secie i wyrzucił 23 asy, po czym zamknął mecz 7-6, 6-4, 6-2 na swoją korzyść.

Na pomeczowej konferencji prasowej zapytano Amerykanina o jego przemyślenia na temat energicznej reakcji publiczności na jego charyzmatyczną osobowość. Frances Tiafoe podzielała jego podekscytowanie i stwierdziła, że ​​doświadcza go od kilku miesięcy.

„Tak, jest całkiem fajny. To znaczy, to zdecydowanie wiele znaczy dla faceta takiego jak ja. To naprawdę było zauważalne przez ostatnie osiem, dziewięć miesięcy. Każdy mecz, który gram, nie ma znaczenia na jakim korcie, wszyscy są podekscytowani” – powiedział Tiafoe.

„Gdy tylko zaczynam się nakręcać i zaczynam biec, tłum jest naprawdę za mną. Szczerze mówiąc, wydaje mi się, że jest to dość jednostronne, kiedy gram, zwłaszcza dobrze” – dodał.

Tiafoe poczuła się „pobłogosławiona”, że otrzymała pozytywną odpowiedź publiczności na Wimbledonie i miała nadzieję, że będzie tak przez wiele lat.

„Gdy tylko się uśmiecham, tłum wybucha. To szalone, ale fajne. To znaczy, myślę, że to błogosławieństwo i mam nadzieję, że będą mnie lubić przez następne 10 lat, podczas gdy będę dalej grał” – kontynuował.

Frances Tiafoe zmierzy się z Grigorem Dimitrowem w R3 Wimbledonu 2023

Frances Tiafoe na Wimbledonie 2023
Frances Tiafoe na Wimbledonie 2023

Frances Tiafoe zmierzy się z Grigorem Dimitrowem w trzeciej rundzie Wimbledonu 2023.

Amerykanin przyjedzie do Wimbledonu po swoim pierwszym zwycięstwie na trawie w tym sezonie w Stuttgart Open. Do tej pory nie stracił seta w turnieju, pokonując odpowiednio Yibing Wu i Dominica Strickera w pierwszej i drugiej rundzie.

Na pomeczowej konferencji prasowej Frances Tiafoe przypomniał swoje ostatnie spotkanie z Dimitrovem w czwartej rundzie Australian Open 2019.

„Nie grałem z nim od czasu Australian Open. To była wojna absolutna. Dogadujemy się bardzo dobrze. Jest też super utalentowany. Doszedł tutaj do półfinału. To będzie dobry mecz – powiedział.

W międzyczasie Dimitrow odniósł również proste zwycięstwa nad swoimi przeciwnikami, Sho Shimabukoro i Ilyą Ivashką w pierwszej i drugiej rundzie trwającego Wimbledonu. Światowy numer 24 zbliża się mocno do Wimbledonu po ćwierćfinale w Queen’s Club Championships.

Obaj gracze spotkali się trzykrotnie na korcie, a ich pojedynki to 2:1 na korzyść Dymitrowa .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *