„To nie pierwszy raz, kiedy Justine Henin to robi” – gdy Kim Clijsters oskarżyła rodaczkę o udawanie obrażeń na jej korzyść
Belgijska czterokrotna mistrzyni Wielkiego Szlema w grze pojedynczej Kim Clijsters w wywiadzie w 2003 roku oskarżyła rodaka Justina Henina o regularne udawanie kontuzji na swoją korzyść.
Clijsters wywołał wojnę na słowa po przegranej w trzech zaciętych meczach z Heninem w finale Acura Classic w 2003 roku w San Diego. Pierwszego seta wygrała 6:3, ale dwa kolejne przegrała odpowiednio 6:2 i 6:3.
Wszystko szło dobrze dla Clijsters, dopóki Henin nie wezwał lekarza, aby zmienił bandaż na bolesnym pęcherzu na stopie. Clijsters mocno wierzyła, że Henin wykorzystał przerwę na swoją korzyść. Twierdziła nawet, że nie był to pierwszy raz, kiedy Henin zastosował taką taktykę.
„To nie pierwszy raz, kiedy to robi, myślę, że prawdopodobnie musiała to robić w każdym z naszych meczów. To znak, że nie jest w najlepszej formie, dlatego musi uciekać się do innych sposobów, aby wydostać się z tarapatów” – stwierdziła Clijsters.
20-letnia wówczas Clijsters stwierdziła, że nie widzi niczego złego w ruchach Henina i że po przerwie lekarskiej Belgijka poruszała się równie dobrze jak wszyscy inni.
„Patrząc na sposób, w jaki poruszała się później po korcie, nie wyglądała, jakby naprawdę cierpiała. To jej zasługa, że postępując w ten sposób, potrafi odwrócić losy meczu” – podsumowała Clijsters.
Poproszony o odpowiedź Henin nie wahał się. Ściśle utrzymując, że przestrzega zasad fair play, Henin stwierdziła, że Clijsters narzekała tylko dlatego, że była rozczarowana przegraną meczu.
„Może myśleć, co chce. Powiedziała to, bo była zawiedziona porażką. Mogę to zrozumieć. Ale kieruję się zasadą fair play” – powiedział Henin.
Henin podkreślił, że nie było w tym żadnych gier umysłowych, a sama kontuzja była bardzo bolesna.
„Musiałam zmienić bandaż chroniący pęcherz, ponieważ ocierał. Bardzo łatwo jej deklarować takie rzeczy, ale nie miało to nic wspólnego z jakimikolwiek grami umysłowymi. Myślę, że niektórym zawodnikom nie podoba się fakt, że zawodnik mojego wzrostu – mniej imponujący niż oni – jest silny i potrafi niestrudzenie biegać po korcie” – podsumowała.
Rywal Kim Clijsters i Justina Henina
Dwie belgijskie zawodniczki królowały w kobiecym tenisie na początku XXI wieku. Zdobywszy łącznie 11 tytułów Wielkiego Szlema w grze pojedynczej, para skrzyżowała swoje ścieżki 25 w latach 1998-2010.
Ich ogólny bilans bezpośrednich spotkań wynosi 13-12 na korzyść Clijsters, ale Henin prowadzi w bezpośrednich pojedynkach o Wielki Szlem z przewagą 5-3. Henin wygrał także wszystkie trzy spotkania w finałach Wielkiego Szlema.
Pierwszy raz para spotkała się ze sobą w 1998 roku, w ćwierćfinale turnieju Ramat HaSharon. Henin wygrał tę walkę 6:1, 7:6 (7:3). Ostatni raz grali na Wimbledonie w 2010 roku, gdzie Clijsters wygrała mecz 2–6, 6–2, 6–3.
Clijsters prowadzi bezpośrednio na kortach twardych (8-4) i dywaniku halowym (2-0), natomiast Henin prowadzi na cegle (5-1) i trawie (3-2).
Dodaj komentarz