„To nigdy się nie kończy” – Anthony Davis mówi, że Lakers nie mogą ryzykować w starciu ze Steph Curry

„To nigdy się nie kończy” – Anthony Davis mówi, że Lakers nie mogą ryzykować w starciu ze Steph Curry

Anthony Davis złożył najwyższy szacunek Stephowi Curry’emu podczas serii półfinałów konferencji. LA Lakers wygrali mecz 1, pokonując Golden State Warriors 117:112. Prowadzenie daje Lakers solidny impuls, ponieważ chwilowo odebrali przewagę na własnym boisku obrońcom tytułu.

Jednak Davis nie traktuje Warriors lekko z powodu obecności Curry’ego. Oto, co wielka gwiazda Lakers powiedziała o starciu z dwukrotnym MVP w play-offach (za pośrednictwem Warriors w NBCS):

„Dopóki jest po drugiej stronie, to jeszcze nie koniec. Pamiętam, że w Nowym Orleanie mieliśmy 20 punktów… Pobiegł, oczywiście cała drużyna, ale jest głową węża, a kiedy gra niewiarygodną koszykówkę… Ich drużyna po prostu nigdy nie odchodzi.

Anthony Davis dwukrotnie zmierzył się ze Steph Curry i Golden State Warriors w play-offach. Był wtedy z New Orleans Pelicans. Davis and the Pelicans przegrali w obu przypadkach kompleksowo. Pierwszy miał miejsce podczas pierwszej rundy play-offów 2015 roku. Davis and the Pelicans zostali zmiecieni w tym konkursie.

Nowy Orlean przegrał 4-1 w półfinale konferencji z Warriors w 2018 roku. Curry dominował w obu seriach. Uzyskał średnio 33,8 punktu, 5,3 zbiórki i 7,3 asysty, strzelając na podziałach 45/41/83 w 2015 roku i 24,5 punktu, 5,3 zbiórki i 3,5 asysty na klipie 48/44/100 w 2018 roku.

Anthony Davis musi utrzymać swoją dominację, aby zrównoważyć zagrożenie ze strony Steph Curry

LA Lakers odczuli pewną ulgę w starciu ze Stephem Curry, z Jarredem Vanderbiltem i Dennisem Schroderem jako głównymi obrońcami przeciwko gwieździe Golden State Warriors. Curry trafił sześć trójek w meczu 1, ale łącznie trafił tylko 41,7%.

Vanderbilt i Schroder trzymali go na palcach na obwodzie, podczas gdy Anthony Davis rzucał mu dotykowe spojrzenie w głąb farby. Lakers mogli znaleźć sztuczkę, aby upewnić się, że Curry nie zagra wszechczasów, tak jak zrobił to przeciwko Kings w Game 7, wychodząc na 50-ball.

Podobnie jak zagrożenie Curry, Lakers mają również podobny problem z Warriors w Davis. Golden State nie ma personelu do pilnowania Davisa na posterunku. Kevon Looney zmagał się z szybkimi ruchami Davisa, podczas gdy Draymond Green nie ma rozmiaru, który mógłby ograniczyć centrum Lakers.

Warriors również nie mają odpowiedzi na wewnętrzną obronę Davisa. Jego obecność zmusiła ich do polegania na trójkach przez całą noc. Warriors zanotowali tylko 28 punktów malowania. To również ograniczyło ich do rysowania fauli, aby zapewnić sobie przewagę w dziale punktacji.

W tej serii piłka jest po stronie Anthony’ego Davisa . Były numer 1 z trudem konsekwentnie wypełniał statystyki, zwłaszcza w ataku. Jeśli utrzyma swoją dominację przez całą serię, Lakers będą mieli solidną szansę nawet na pokonanie wszech czasów występu Stepha Curry’ego .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *