„To niebezpieczne dla graczy, mam nadzieję, że ten turniej już nigdy się nie odbędzie” – Roberto Carballes Baena ostro krytykuje „g****ne” warunki Chile Open
Roberto Carballes Baena nie powstrzymał emocji po wcześniejszym odpadnięciu z turnieju Chile Open 2024.
Siódmy rozstawiony Baena przegrał 3-6, 7-5, 2-6 z francuskim kwalifikatorem Corentinem Moutetem w pierwszej rundzie w Club Universidad Catolica de San Carlos de Apoquindo w Santiago de Chile we wtorek, 27 lutego. Po meczu stwierdził, że nie był zadowolony z warunków turnieju w Chile.
Mecz Hiszpana z Moutetem zakończył się grubo po północy. Zawody zostały zakłócone przez fatalne warunki na boisku, kłótnie z sędzią, a także karę punktową dla Hiszpana w ostatnim gemie meczu.
30-latek dał jasno do zrozumienia swoją frustrację, wzywając do usunięcia „gównianego” turnieju z trasy ATP .
„Co mam ci powiedzieć, że turniej jest gówniany? Że na korcie nie można grać? Uważam, że to wstyd, że turniej ATP rozgrywany jest na tym korcie, uważam, że jest to niebezpieczne dla zawodników. Mam nadzieję, że ten turniej nigdy więcej się nie odbędzie” – dodał 30-letni tenisista – powiedział CLAY Roberto Carballes Baena.
„To nie jest tenis, w końcu to loteria. Cały czas ze strachem przed kontuzją i strasznymi odbiciami… a czasem piłka w ogóle się nie odbija! Poczułem, że mogę doznać kontuzji. Za każdym razem, gdy byłem zmuszony, bałem się napiąć nogę, ponieważ cały czas tonęła. W rzeczywistości skończyło się na dyskomfortie w plecach” – dodał.
„Jestem zawstydzony” – Roberto Carballes Baena o sposobie swojej porażki z Corentinem Moutetem w Chile
Po porażce Roberto Carballesa Baeny Corentin Moutet odnotował swoje pierwsze zwycięstwo w sezonie.
Warunki w Chile nie były najlepsze i to one miały wpływ na wynik starcia Baeny z Moutetem. W kilku momentach meczu wymiany kończyły się po tym, jak piłka stała się martwa z powodu złej jakości boiska w niektórych obszarach.
Sfrustrowało to Hiszpana tak bardzo, że w pewnym momencie nawet kopnął pudełko na ręczniki z kortu. Zwrócił się także do swojego zespołu trenerskiego i wyraził swoją frustrację, mówiąc (przez CLAY):
„Bije mnie facet, który gra mi plasterkami w środku. Jestem żenujący. Nie mogę już tego znieść. Jestem zmęczony, nie wiem, co robić.”
Dodaj komentarz