„Najwyższy cholerny czas” – Jennifer Brady zapowiada powrót do działania po prawie 2 latach

„Najwyższy cholerny czas” – Jennifer Brady zapowiada powrót do działania po prawie 2 latach

Jennifer Brady entuzjastycznie ogłosiła swój powrót do tenisa po długiej przerwie i ma zamiar wziąć udział w imprezie ITF W100 w Granby w Kanadzie w tym tygodniu.

Brady nie grał przez prawie 21 miesięcy. Urodzona w Harrisburgu profesjonalistka została dotknięta urazami kolana i stopy. Niestety, jej problemy z kondycją sprawiły, że w tym roku wróciła jeszcze dalej, przez co opuściła French Open i Wimbledon 2023 .

Społeczność tenisowa bardzo tęskniła za byłym numerem 13 na świecie. Ale ku uciesze wszystkich, Amerykanka niedawno podzieliła się swoją ekscytacją z powodu wznowienia rywalizacji w tenisie. Brady skorzystała z mediów społecznościowych i odniosła się do wiadomości o jej powrocie, potwierdzając jej udział w turnieju ITF Canada 03A.

W relacji na Instagramie opublikowanej przez dziennikarza Bena Rothenberga, Brady stwierdziła, że ​​jest to dla niej ważny tydzień ze względu na jej powrót po prawie dwóch latach.

– Wielki tydzień w tym tygodniu – powiedział Brady. „Rozegrałem swój pierwszy mecz po powrocie, pierwszy turniej od prawie 2 lat. Jestem w Granby w Kanadzie. Bardzo podekscytowany. Chcę tylko powiedzieć, że w końcu nadszedł ten cholerny czas. Powrót tam, granie ponownie.

Jennifer Brady podziękowała również swoim fanom za wsparcie podczas jej nieobecności w trasie.

„Dziękuję wszystkim za wsparcie podczas mojej nieobecności. To naprawdę wiele znaczyło i pomogło mi iść dalej i wrócić do rywalizacji” – powiedziała.

Jennifer Brady przechodzi do drugiej rundy Granby 50K

Jennifer Brady zapewniła sobie miejsce w drugiej rundzie w Granby.
Jennifer Brady zapewniła sobie miejsce w drugiej rundzie w Granby.

Jennifer Brady zrobiła idealny początek swojego powrotu, wyprzedzając japońską Kyoka Okamura 6-2, 6-3 w rundzie otwarcia w Granby. W drugiej rundzie Amerykanin zmierzy się z szóstym rozstawionym Himeno Sakatsume.

Brady po raz pierwszy zwróciła uwagę świata tenisa w 2020 roku, kiedy dotarła do półfinału US Open. Chociaż przegrała z Naomi Osaką , jej imponująca forma była kontynuowana, czego kulminacją był dziewiczy występ w Wielkim Szlemie na Australian Open 2021. Na nieszczęście dla Brady’ego po raz kolejny zmierzyła się z szalejącą Osaką, która zakończyła mecz 6-4, 6-3, wygrywając swój czwarty Major.

Brady będzie zdeterminowana, by znów stanąć na nogi i wrócić na szczyt kobiecego tenisa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *