„To nie było nic nadzwyczajnego” – „Buchecha” mówi, że „wzrost i wzrost Reuga Reuga nie były niczym niezwykłym”

„To nie było nic nadzwyczajnego” – „Buchecha” mówi, że „wzrost i wzrost Reuga Reuga nie były niczym niezwykłym”

Gwiazda MMA wagi ciężkiej ONE i 17-krotny mistrz świata jiu-jitsu Marcus „Buchecha” Almeida pojawił się niedawno w podcaście Jaxxon legendy MMA Rampage’a Jacksona na YouTube. Legenda BJJ poruszyła kilka tematów, takich jak kariera grapplera i najbliższa przyszłość jego występów w MMA w ONE Championship.

Ciekawym fragmentem rozmowy był moment, w którym „Buchecha” wspomniał o swojej pierwszej porażce w zawodowym MMA, po czym jednomyślną decyzją ukłonił się „Reugowi Reugowi” Oumarowi Kane’owi na ONE Fight Night 13 w zeszłym roku.

Chociaż Almeida odniósł marginalny sukces w grapplingu, miał trudności z odparciem potężnego uderzenia swojego senegalskiego mamuta wroga. Pomimo zaciętej bójki, „Reug Reug” o włos pokonał brazylijską legendę grapplingu.

W rozmowie z Rampage Jacksonem „Buchecha” opisał, jak to było fizycznie znęcać się nad potężnym senegalskim wojownikiem na ringu:

„Wygląda na dużego, ale tak naprawdę mamy ten sam wzrost i tę samą wagę. Ale wygląda, jakby był o wiele większy, wiesz. Jeśli chodzi o jego siłę i moc, nie było to nic szalonego.

Obejrzyj cały podcast tutaj:

„Buchecha” pierwszą porażkę w MMA traktuje jako cenne doświadczenie w swojej karierze

Przed przegraną z „Reugiem Reugiem” Almeida prowadziła 4:0 z czterema zwycięstwami z rzędu w pierwszej rundzie. Wszystkie jego ataki były jednostronne, przez co ledwo się spocił. Walka z ikoną senegalskiej potęgi była dla „Buchechy” pierwszym prawdziwym wyzwaniem w MMA.

Mimo to brazylijska ikona uznała tę porażkę za istotną część swojej kariery i powiedział:

„W pierwszej rundzie lubiłem kiepski strzał, a potem dostałem naprawdę kiepskie uderzenie w ziemię i uderzenie. Po prostu czułem się dziwnie, ale nie mogłem jasno myśleć, ale zrobiłem trzy rundy. Wszystko pamiętam, to była ciężka walka, ale mimo to go pokonałem. Nie planowałem przegrać, ale było to dobre doświadczenie dla mojej kariery, więc chcę tam pojechać jeszcze raz i jeszcze raz to przetestować.

Nie możemy się doczekać nowej wersji Almeidy, która wyjdzie z tej straty. Miejmy nadzieję, że wkrótce dostanie się do Kręgu . Czekać na dalsze informacje.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *