„To było szokujące, jaki jest szybki” – szczera refleksja Anthony’ego Smitha po brutalnej porażce przez KO w walce z Khalilem Rountree
Anthony Smith zakończył swój rok zaciekłą porażką przez TKO w trzeciej rundzie z Khalilem Rountree Jr. na UFC Fight Night 233. „Lwie Serce” wkroczył do walki z dwutygodniowym wypowiedzeniem po wycofaniu się Azamata Murzakanova po zarażeniu się zapaleniem płuc.
W rozmowie z Michaelem Bispingiem w podcaście Believe You Me 10. miejsce w rankingu wagi półciężkiej ujawnił, że wiedział, że czeka go żmudna walka, podejmując walkę z trudnym przeciwnikiem w krótkim czasie, po czym dodał, że zmagał się z szybkością „The Koń wojenny’. Smith powiedział:
„Musieliśmy zmienić plan gry w ciągu dziesięciu dni, więc przeszliśmy od braku walki do planu gry, przez trzy dni do dziesięciodniowych przygotowań. Muszę to zmienić, bo tego nie widzę. W praktyce tatuowałem się nim cholernie. To zadziałało, a potem wszedłem do walki, a on był po prostu znacznie szybszy, niż się spodziewałem. Wiedziałem, że będzie szybki, ale to było szokujące, jak szybki jest, jak szybko przyspiesza od 0 do 100”.
Smith mówił dalej:
„Miałem trudności z szybkością w walce i tak naprawdę nie miałem innych opcji. Nie widziałem lewej ręki. Był szybszy niż ja i był szybszy, niż byłem na to przygotowany. Po części dlatego, że nie byłem w formie do walki. Widziałem różne rzeczy, ale moje ciało nie reagowało wystarczająco szybko, ponieważ nie byłem na obozie, i to nie jest wymówka. To moja wina. Postawiłem się w takiej sytuacji. Wiedziałem, że jest taka możliwość.”
Sprawdź poniżej komentarze Anthony’ego Smitha na temat jego porażki z Khalilem Rountree Jr. (zaczynając od 5:11):
Chociaż pierwsze dwie rundy walki były zacięte, wszyscy trzej sędziowie przyznali obie rundy Rountree. Karty wyników nie były jednak potrzebne, ponieważ zajmujący 8. miejsce w rankingu wagi półciężkiej wykonał zaciętą kombinację, która eliminowała Smitha.
Anthony Smith wyjawia, że nie rozważa przejścia na emeryturę
Po jego porażce na gali UFC Fight Night 233 z Khalilem Rountree Jr. wiele osób spekulowało, że Anthony Smith może rozważyć przejście na emeryturę. Były pretendent do tytułu wagi półciężkiej ujawnił jednak, że nadal chce walczyć. W rozmowie z Michaelem Bispingiem w podcaście Believe You Me „Lionheart” stwierdził:
„Nadal chcę walczyć. Nigdzie nie idę. To prawdopodobnie najgorsza strata, jaką kiedykolwiek poniosłem. Czuję, że gdybym miał więcej czasu, gdybym był w lepszej formie, gdybym miał cały obóz przygotowawczy, albo wiele rzeczy byłoby inaczej, myślę, że cała sprawa wygląda inaczej. Nie sądzę, że postarzałem się z dnia na dzień. Myślę, że postawiłem się w trudnej sytuacji.”
Zapoznaj się z komentarzami Anthony’ego Smitha na temat przejścia na emeryturę poniżej (zaczynając od 14:52):
Smith zauważył, że po porażce znalazł się w trudnej sytuacji, co wiązało się z niepewnością co do jego kariery. Wygląda jednak na to, że nie jest jeszcze gotowy na zawieszenie rękawiczek.
Dodaj komentarz