Czy WWE ciągnie Mandy Rose z obecną 37-letnią gwiazdą?

Czy WWE ciągnie Mandy Rose z obecną 37-letnią gwiazdą?

Mandy Rose została przeniesiona z głównego składu WWE do NXT w lipcu 2021 roku. Rose zmieniła swój wygląd w znaczący sposób po powrocie do marki rozwojowej. W sierpniu tego samego roku założyła Toxic Attraction z Gigi Dolin i Jacy Jayne, a reszta to już historia.

Wygląda na to, że Shawn Michaels może próbować powtórzyć ten sukces z 37-letnią gwiazdą, umieszczając go w biało-złotej marce.

Gwiazdą, o której mowa, jest Mustafa Ali . Wolny agent niespodziewanie pojawił się w najnowszej edycji WWE NXT. Ali wyskoczył z tłumu podczas meczu tag teamowego Tylera Bate’a i Wesa Lee przeciwko The Dyad (Jagger Reid i Rip Fowler). Zespół komentatorów odniósł się do statusu wolnego agenta Ali, zauważając, że chciał posmakować złota.

Dla tych, którzy nie oglądali, weteran był komentatorem meczu tag team. Zrobił też obronę dla babyfaces od Joe Gacy’ego podczas bójki po meczu.

W przypadku Ali, wydaje się, że Shawn Michaels zainspirował się swoją rezerwacją Mandy Rose w NXT, chociaż jest zbyt wcześnie, aby wskazywać na podobieństwa. Dopiero okaże się, jak fabuła potoczy się dla Ali w NXT.

Mandy Rose nie wyklucza powrotu do WWE

Rose była w trakcie historycznego biegu jako mistrzyni kobiet NXT, kiedy straciła tytuł na rzecz Roxanne Perez. Została zwolniona z kontraktu zaledwie dzień po utracie mistrzostwa. Dla tych, którzy zastanawiają się dlaczego, jej treść NSFW na FanTime była podobno powodem, dla którego została zwolniona z firmy.

32-latka odniosła się do swojego uwolnienia podczas występu w The Tamron Hall Show 10 stycznia 2023 r. Rose powiedziała, że ​​jest wdzięczna za czas spędzony w rozwojowej marce. Dodała, że ​​drzwi do powrotu do WWE były zawsze otwarte.

Niedawne ponowne spotkanie Mandy Rose z kilkoma gwiazdami WWE wywołało nową debatę na temat możliwego powrotu. Dopiero okaże się, czy była mistrzyni kobiet NXT powróci do firmy.

Co sądzisz o tej historii? Daj nam znać w sekcji komentarzy poniżej!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *