Czy Super Bowl 58 jest rozgrywany na trawie czy na murawie? Jak Allegiant Stadium planuje uniknąć śliskiego boiska od 2023 roku
Super Bowl to jedno z największych widowisk w sporcie i dlatego większość fanów oczekuje, że boisko zostanie otoczone wyjątkową opieką. Jednak boisko z zeszłorocznego Big Game spotkało się z krytyką i wymagało pewnych zmian w tym sezonie. Jaki więc rodzaj trawy zostanie użyty w Super Bowl 58 i dlaczego potrzebne były zmiany w stosunku do zeszłego roku?
Większość graczy zdecydowanie woli naturalną trawę i ziemię od pelletu i darni. W tym roku większość zawodników z radością dowie się, że najważniejszy mecz w ich życiu zostanie rozegrany na naturalnej trawie. Biorąc jednak pod uwagę, że stadion Allegiant jest kopułą, rodzi się pytanie, w jaki sposób boisko rośnie przy naturalnym świetle słonecznym.
Odpowiedzią jest masowa operacja. Liga wjeżdża i wyprowadza naturalną trawę na kółkach, a operacja wygląda tak, jakby boisko wsuwało się i wychodziło ze stadionu.
Organizacja NFL opublikowała klip przedstawiający operację w akcji. Klip został wykonany poklatkowo, co wskazuje, że przemieszczanie pola nie jest szybkim przedsięwzięciem.
Dlaczego trawa była śliska podczas Super Bowl 2023?
Super Bowl na koniec sezonu 2023 był najważniejszym meczem w kalendarzu NFL, ale wykonanie boiska wywołało u fanów drapanie po głowach. Nawierzchnię stanowiła eksperymentalna trawa hybrydowa, na której powierzchni znajdowały się naturalne i sztuczne elementy budulcowe.
Według Sporting News gracze byli niezadowoleni ze stanu boiska. Liniowy obrońca Eagles, Haasan Reddick, nazwał nawierzchnię „najgorszą, na jakiej kiedykolwiek grałem”. Powiedział, że nie opuści meczu z powodu skargi, ale obwinił boisko za brak odbiorów w przegranej z Chiefs.
„Kilka razy miałem dobre podanie, czułem się, jakbym pokonał swojego zawodnika, próbowałem skręcić w róg, ale nie mogłem skręcić w róg. Nie szukam wymówek, ale jeśli obejrzycie film, zobaczycie, co powiedziałem. Ostatecznie i tak wygrali, za co należy im się uznanie.
Kansas City Chiefs pokonali Eagles wynikiem 38-35. Patrick Mahomes rozpoczął spotkanie nieco wolno, ale w czwartej kwarcie osiągnął fenomenalny poziom, pomagając drużynie zdobyć 17 punktów po zdobyciu 21 punktów w pierwszych trzech kwartach.
Na drugą połowę Eagles prowadzili 24-14 i chociaż w ataku nie uderzyli w potężny mur, Jalen Hurts zwolnił. W pierwszej połowie Orły zdobyły 24 punkty, a w drugiej 11 punktów.
Dodaj komentarz