Czy Movsar Evloev to nowy Belal Muhammad? Analiza komentarzy Dany White’a na temat jego zwycięstwa nad Arnoldem Allenem i tego, czy może to uniemożliwić walkę o tytuł

Czy Movsar Evloev to nowy Belal Muhammad? Analiza komentarzy Dany White’a na temat jego zwycięstwa nad Arnoldem Allenem i tego, czy może to uniemożliwić walkę o tytuł

Movsar Evloev jest niepokonanym zawodnikiem UFC w wadze piórkowej i jedynym zawodnikiem w pierwszej piątce dywizji, który nie przegrał walki o tytuł.

Niestety, nie wydaje się, aby był stałym elementem walki o tytuł w kategorii wagowej, mimo że przed zdobyciem tytułu mistrza Gruzji-Hiszpana zarezerwowano go na walkę z Ilią Topurią.

Co więcej, jego niedawna zacięta walka z Arnoldem Allenem została skrytykowana przez dyrektora generalnego UFC Danę White’a jako pozbawiona wartości rozrywkowej. To uczucie, które w odczuciu fanów jest skierowane także do Belala Muhammada, który ma imponującą passę 10 walk bez porażki, ale na każdym kroku odmawia mu walki o tytuł.

Wydaje się, że Evloev jest ulepiony z tego samego materiału. Jest zwycięzcą, który dusi swoich wrogów w zapasach na wysokim poziomie, ale brakuje mu wykończeń i często jest krytykowany jako nudny. Czy mógłby znaleźć się w sytuacji podobnej do Mahometa? Wygrać, aby osiągnąć cel, który może nigdy nie być w zasięgu ręki?

Movsar Evloev nie jest jeszcze wymieniany jako pretendent do tytułu

Pomimo tego , że jest niepokonany , a siedem jego zwycięstw miało miejsce w UFC, Movsar Evloev rzadko jest wymieniany poza kręgami hardkorowymi jako potencjalne zagrożenie dla tytułu. Jako piąty na świecie zawodnik wagi piórkowej spełnia minimalne wymagania, aby zostać uznanym za pretendenta.

Co więcej, Rosjanin miał kiedyś zmierzyć się z Ilią Topurią dwa lata temu, zanim „El Matador” koronował się na niekwestionowanego króla wagi piórkowej. Niestety Evloev został zmuszony do wycofania się z walki ze względu na pozytywny wynik testu na obecność wirusa Covid-19.

Zatem Evloev nie tylko ma passę niepokonanych zawodników, ale ma też historię związaną z aktualnym mistrzem. Niestety, jego styl zapaśniczy i niski wskaźnik wykończenia nie przekonały go do białych. Jest jeszcze jeden mężczyzna pasujący do tego opisu: Belal Muhammad.

„Remember the Name” jest obecnie niepokonany w swoich ostatnich 10 walkach w UFC i nie dokończył spraw z Leonem Edwardsem, aktualnym mistrzem w swojej kategorii. Jednak Muhammad był konsekwentnie pomijany, jeśli chodzi o walki o tytuł przed panowaniem Edwardsa i w jego trakcie.

UFC zdecydowało się podarować Colby’emu Covingtonowi – który nie pokonał nikogo aktualnie notowanego w rankingach – walkę o tytuł, mimo że poniósł porażkę w dwóch wcześniejszych walkach o tytuł. Co gorsza, na konferencji prasowej po walce UFC 296 dyrektor generalny UFC z zainteresowaniem zareagował na pomysł, aby Shavkat Rachmonow rzucił wyzwanie Leonowi Edwardsowi o pas.

Kiedy jednak na tej samej konferencji prasowej wspomniano o Mahomecie, White udzielił swojej klasycznej odpowiedzi, że nie będzie organizował żadnych bójek w wieczór wydarzenia, zapewniając jednocześnie, że nawet o tym nie myślał. Zanim UFC 300 miało główną walkę, Edwardsowi zaproponowano trzech różnych pretendentów do tytułu.

Jednym z nich był sam Rachmonow, drugim była kolejna niepokonana sensacja w Khamzat Chimaev, a trzecim – według doniesień panujący mistrz wagi lekkiej Islam Machaczow. Wszyscy trzej najwyraźniej odmówili ze względu na swoje zobowiązania religijne w związku ze zbliżającym się Ramadanem.

Z Muhammadem, który wydaje się, że przyjąłby tę walkę, nigdy nie skontaktowano się z Edwardsem w sprawie headlinera UFC 300 , mimo że miał najmocniejsze argumenty za walką o tytuł. Czy taki los czeka Evloeva? Znaki już są, nawet jeśli nie odmówiono mu jeszcze walki o tytuł.

Oprócz powierzchownego podobieństwa do Mahometa, Evloev swoimi dwoma ostatnimi zwycięstwami nie zrobił wrażenia. Po pierwsze, White źle wypowiadał się na temat kontrowersyjnego zwycięstwa Rosjanina nad Arnoldem Allenem, określając je jako nudne, co często jest złym sygnałem ze strony promotora. Po drugie, po zwycięstwie nad Diego Lopesem prawie nie zwracał uwagi na Rosjanina.

Zamiast tego to Lopes wkroczył w krótkim czasie, aby wymusić na Evloeva zabawną wojnę, co zyskało aprobatę White’a . Zwrócił na to nawet uwagę Lopes, który poradził Evloevowi, aby był mu wdzięczny, ponieważ był współautorem jedynej walki Evloeva, która naprawdę podobała się białym:

„Ta walka wyssała dziś wieczorem wiatr z areny. Może go to zdenerwować, ale musi sobie z tym poradzić. To była najmniej zabawna walka, jaką ktokolwiek kiedykolwiek widział.”

Biorąc pod uwagę te dwa czynniki, prawdopodobne jest, że Evloev będzie musiał zrobić więcej, aby zdobyć walkę o tytuł. Cień rozczarowania White’a swoimi występami będzie widoczny w jego następnej walce, zwłaszcza jeśli wygra dziewiątą walkę z rzędu inną decyzją.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *