Czy Jannik Sinner jest tym człowiekiem, którego Novak Djoković musi się teraz obawiać?
Novak Djokovic jest prawdopodobnie najlepszym tenisistą wszechczasów. Zdobył 24 tytuły Wielkiego Szlema – najwięcej spośród wszystkich graczy płci męskiej – a także spędził bezprecedensowe ponad 400 tygodni jako gracz nr 1 wszechczasów. Co więcej, zdobył także 38 tytułów Masters 1000, co także jest rekordem.
Całkiem zrozumiałe, że dużym zaskoczeniem było, gdy legendarny Serb w zeszłym miesiącu przegrał w czterech setach z Jannikiem Sinnerem w półfinale Australian Open. Wielki Szlem rozgrywany w Melbourne Park jest ulubionym turniejem Djokovica, który zdobył tam już 10 tytułów.
36-latek wydawał się być faworytem do podniesienia tej liczby do 11, dopóki nie zmierzył się z Sinnerem, który wygrał dwa pierwsze sety odpowiednio 6:1 i 6:2. Świat zwrócił uwagę na sposób, w jaki Djokovic skapitulował w znanych warunkach.
Następnie Sinner pokonał Daniiła Miedwiediewa w finale i wygrał swój pierwszy Wielki Szlem. W zeszłą niedzielę (18 lutego) zdobył także tytuł w Rotterdamie, kontynuując swoją wspaniałą passę.
Przełom w karierze Jannika Sinnera nastąpił w 2023 roku
Jannik Sinner był prawdopodobnie najbardziej ulepszonym graczem w 2023 roku, a jego bilans zwycięstw i porażek wyniósł w tym roku 64-15. W tym roku jego wynik jeszcze się poprawił i może poszczycić się dotychczasowym bilansem zwycięstw i porażek na poziomie 12-0. W zeszłym roku udało mu się zdobyć swój pierwszy tytuł Masters 1000 w Kanadzie, a także zdobył z Włochami Puchar Davisa, pokonując w finale Serbię Djokovica.
Jednak co ważniejsze, Sinner wygrał trzy z czterech ostatnich meczów z niezrównanym Djokoviciem , co jest swego rodzaju anomalią wśród młodszych graczy. Tacy jak Miedwiediew, Alexander Zverev, a nawet Carlos Alcaraz częściej przegrywali z 36-letnim Serbem, niż wygrywali.
Co bardzo istotne, oznacza to, że 22-latek jest niezwykle mocny psychicznie i nie boi się walki z najlepszym zawodnikiem w historii. To naprawdę godny pochwały wyczyn i dobrze wróży jego przyszłość jako wielkiego tenisisty.
Sinner powinien w dalszym ciągu stanowić poważne zagrożenie dla Djokovica
W ciągu ostatnich kilku sezonów Sinner stał się lepszym zawodnikiem, dokonując niezbędnych zmian w swojej grze. Jest teraz znacznie lepszym graczem przy siatce niż dwa lata temu. Dodał także do swojego repertuaru wysokiej jakości drop-shoty.
Jednak z drugiej strony Sinner nadal nie gra bekhendem tak, jak by chciał. Cięcie może być bardzo ważnym uderzeniem na glinie, aby jeszcze bardziej spowolnić tempo gry. Sam Djokovic na początku swojej kariery nie wykonywał tego uderzenia zbyt dobrze, ale z biegiem czasu poprawił się pod tym względem.
Sinner ma bardzo mocny serwis i potrafi dobrze uderzyć z obu skrzydeł, co czyni go bardzo niebezpiecznym graczem na twardych kortach. Jednak jego występy na nawierzchniach naturalnych (glinie i trawie) nadal nie są na tym samym poziomie.
Jedenaście z jego 12 tytułów zdobył na twardych kortach, a Włoch zdobył swój jedyny tytuł na glinie w Umag w 2022 roku. Dlatego Serb zawsze będzie miał przewagę, jeśli w tym roku spotka się z Włochem na glinie lub trawie.
W tym kontekście warto zaznaczyć, że Djokovic prawdopodobnie będzie grał w tenisa jeszcze przez kilka lat i stąd może nie wystarczyć mu czasu na zbudowanie wielkiej rywalizacji z Sinnerem.
Mimo to Włoch będzie niebezpieczną propozycją na kortach twardych, nawet przeciwko największemu graczowi wszechczasów na kortach twardych. Jednak na naturalnych nawierzchniach Djokovic nadal będzie miał przewagę.
Dodaj komentarz