Czy Anthony Davis gra dziś wieczorem przeciwko Detroit Pistons? Najnowsze informacje o statusie MVP byłego meczu All-Star (13 lutego)
Wątpliwe jest spotkanie Anthony’ego Davisa z Detroit Pistons we wtorkowy wieczór. Napastnik All-Star drużyny LA Lakers ma ten sam status od listopada i występuje na każdym meczu. Decyzja o dostępności Davisa ponownie zostanie podjęta w czasie meczu. Oczekuje się, że będzie pasował, biorąc pod uwagę, że Lakers porządnie odpoczęli w ciągu ostatnich kilku dni.
Davis spisał się znakomicie w barwach Purple and Gold, notując średnio 24,7 punktów, 12,1 zbiórek i 3,9 asyst przy 55,4% skuteczności. Jego bilans to 2,4 bloku i 1,2 przechwytu na mecz. Jego obecność wywarła większy wpływ na Lakers niż ktokolwiek inny, łącznie z LeBronem Jamesem. Dowodem tego jest bilans Los Angeles 1-3 pod nieobecność Davisa.
Co się stało z Anthonym Davisem?
Anthony Davis zmaga się z obustronną tendinopatią Achillesa i kurczami bioder. Pierwsza z nich to kontuzja bezkontaktowa, powstająca na skutek nadmiernego obciążenia pracą. Ten ostatni był urazem kontaktowym. Doznał tego problemu w listopadzie w meczu przeciwko Miami Heat. Davis wielokrotnie pogłębiał kontuzję.
Pomimo tych dolegliwości, które nękały go przez wiele tygodni, Davis opuścił w tym sezonie tylko cztery mecze. Był niezawodny, co miało kluczowe znaczenie dla utrzymania Lakers na powierzchni pomimo problemów z kontuzjami innych graczy.
Statystyki Anthony’ego Davisa przeciwko Detroit Pistons
Anthony Davis rozegrał 18 meczów przeciwko Detroit Pistons , notując średnio 28,8 punktów na mecz, 11,3 RPG i 2,7 punktów na mecz przy 58,3% strzelań. Jego bilans przeciwko nim wynosi 17-1. Kiedy zespoły spotkały się po raz ostatni 29 listopada 2023 roku, Davis miał 28 punktów, 16 zbiórek, cztery asysty i trzy bloki. Poprowadził Lakers do zwycięstwa 133-107.
Pistons przeżywali wówczas najgorszy okres w historii NBA i franczyzy. Jednak po upływie terminu wymiany sytuacja w „Motor City” uległa niewielkiej poprawie, po dodaniu kilku dodatków dla weteranów. Detroit podpisało kontrakt z Evanem Fournierem, Troyem Brownem Jr. i Shake’iem Miltonem.
Tymczasem w zespole jest także kilku ekscytujących perspektyw, takich jak Simone Fonteccio i Quentin Grimes. Środkowy Jalen Duren w dalszym ciągu pokazywał obietnicę w meczu, w którym zespół prowadził 2:1 przed wtorkowym meczem.
Lakers nie mogą sobie pozwolić na lekceważenie tej sytuacji, dlatego obecność Anthony’ego Davisa jest dla tych zawodów sprawą najwyższej wagi. Lakers wykazali tendencję do zdejmowania nogi z pedału w meczach z zespołami z dołu tabeli, na co nie mogli sobie pozwolić przy bilansie 28-26.
Los Angeles wygrało cztery z pięciu ostatnich meczów, więc mają solidną szansę na ucieczkę i potencjalnie dostanie się do czołowej szóstki w ciągu następnych pięciu meczów. To dla nich stosunkowo łatwy harmonogram. Phoenix Suns będą jedyną drużyną, która w tym odcinku będzie miała lepszy bilans niż Lakers.
Dodaj komentarz