Czy Alec Baldwin jest Żydem? Film przedstawiający aktora konfrontującego się z pro-palestyńskimi protestującymi w Nowym Jorku staje się wirusowy

Czy Alec Baldwin jest Żydem? Film przedstawiający aktora konfrontującego się z pro-palestyńskimi protestującymi w Nowym Jorku staje się wirusowy

18 grudnia aktor i komik Alec Baldwin wdał się w spór z propalestyńskimi protestującymi w Nowym Jorku. Według „New York Post” gwiazdor „30 Rock” przechodził obok wiecu w pobliżu West 29th Street, kiedy maszerujący go napotkali.

Zapytano go, czy popiera Izrael, na co nie odpowiedział. Kiedy jednak protestujący zapytali dalej, czy potępia Izrael, czy nie, odpowiedział: „Nie, popieram pokój dla Gazy”.

Niezadowolony ze swojej reakcji protestujący powiedział mu, żeby „pier***ał się”, co podobno miało miejsce wtedy, gdy Alec Baldwin stracił panowanie nad sobą i wrzasnął na uczestników marszu.

Następnie uwaga skupiła się na religii Aleca Baldwina i jego żydowskim dziedzictwie. Według kilku stron internetowych, w tym Belief Net, jest chrześcijaninem.

Alec Baldwin jest katolikiem

Urodzony jako Alexander Rae Baldwin III, obecnie 65-letni Alec Baldwin dorastał w rzymskim katolickim domu w Amityville, Nowy Jork. Belief Net twierdzi, że Baldwin ma głęboką wiarę, która pomogła mu pokonać trudy życia i kariery.

Według Ethni Celebs Baldwin ma mieszany rodowód. Podczas gdy jego ojciec był pochodzenia angielskiego, irlandzkiego i szkockiego, jego matka należała do rodu francusko-kanadyjskiego, angielskiego, irlandzkiego, niemieckiego i szkockiego.

Na początku tego roku, w czerwcu, zdobywca nagrody Emmy napisał na swoim Instagramie, że „jego wiara to jedyna rzecz, która pomogła mi utrzymać się na duchu w najtrudniejszych chwilach”. Alec mówił dalej, że jest wdzięczny „za wszystko, co dał mi Bóg”, w tym za swoją żonę Hilarię Baldwin, ich siedmioro dzieci, swoje pierwsze dziecko, Irlandię (z byłą małżonką, aktorką i modelką Kim Basinger) oraz jej nową rodzinę.

„Bóg był dla mnie dobry. Mam też nadzieję, że w nadchodzących latach moja rodzina i ja będziemy mieli szansę oddać część tego, co Bóg dla nas zapewnił” – dodał.

Według The Blast post na Instagramie ujawnił także, że Baldwin słucha hymnu gospel zatytułowanego Love Elvis.

Omawiając w skrócie gorącą konfrontację Aleca Baldwina z antyizraelskimi protestującymi w Nowym Jorku

W poniedziałkowy wieczór Alec Baldwin przechodził obok antyizraelskiej demonstracji w pobliżu West 29th Street, kiedy został zauważony przez protestujących i wezwał go do niepotępiania przemocy trwającej w Gazie w Palestynie .

Poufne źródło powiedziało The Messenger, że był w drodze, aby zgłosić się na ochotnika do prowadzenia zajęć aktorskich i nie wziął udziału w wiecu. Źródło dodało dalej, że do aktora „Dzieciaka szefa” „zwracano się do niego agresywnie i wielokrotnie”, mimo że chciał uniknąć jakiejkolwiek konfrontacji.

Maszerujący oskarżyli Baldwina o „brak wstydu”, poprosili go, aby „zamknął gębę”, twierdząc, że należy do Hollywoodzkiego kina elity, które nie przejmowały się strasznymi wydarzeniami w Palestynie.

Choć nominowany do Oscara oświadczył, że życzy „pokoju dla Gazy”, protestujący w dalszym ciągu nie pozwolili mu odejść, co spowodowało, że aktor krzyknął:

„Zadajesz głupie pytania. Zadaj mi mądre pytanie, a ja odpowiem na twoje pytanie… Zamknij się, do cholery.

Tymczasem inny protestujący nazwał go „mordercą” w kontekście tego, że przypadkowo zabił autorkę zdjęć Halynę Hutchins za pomocą rekwizytora na planie filmu Rust< a i=2> w październiku 2021 r., za co postawiono mu zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci, który później wycofano.

Kiedy funkcjonariusze nowojorskiej policji interweniowali i eskortowali aktora do budynku, do którego miał wejść, jeden z protestujących dalej na niego krzyczał, mówiąc: „Swoją drogą twoja kariera się wali”, po czym drzwi zamknęły się za Alekiem Baldwinem.

Protestujący zebrali się wokół głównych węzłów komunikacyjnych Wielkiego Jabłka, takich jak Penn Station i Grand Central Station, w ramach antyizraelskiej akcji i marsz pro-palestyński, pozostawiając całe miasto osamotnione.

Słychać było m.in. hasła takie jak „Izrael, idź do piekła”, „Wolna Palestyna” i „Zawieszenie broni teraz”. Powiewano także flagi palestyńskie, a jednego aresztowania dokonała nowojorska policja, choć według „New York Post” przyczyny pozostają nieznane.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *