„Jak na ironię, biorąc pod uwagę pogląd Świadków Jehowy na temat płytek krwi” – fani tenisa reagują na oddanie przez Serenę Williams resztek mleka matki
Serena Williams niedawno ujawniła, że oddaje resztki mleka z piersi potrzebującym rodzinom, co wywołuje reakcje fanów tenisa na całym świecie.
Williams i jej mąż, Alexis Ohanian, powitali na świecie swoje pierwsze dziecko, Olympię, w 2017 r. Następnie wpływowa para ponownie zaszła w ciążę, a w sierpniu 2023 r. urodziła drugą córkę, Adirę.
W środę 23-krotna mistrzyni Wielkiego Szlema opublikowała na Instagramie, że zostało jej mleko z piersi po niedawnej podróży do Nowego Jorku i postanowiła przekazać je na pomoc innym. Opublikowała film przedstawiający lodówkę, w której trzymano torebki z mlekiem, i napisała w podpisie:
„Podczas niedawnej podróży do Nowego Jorku zostało mi trochę mleka z piersi. Po przejściu selekcji mogłam je oddać zamiast zabierać mleko do domu. Znam wiele niesamowitych kobiet, które adoptowały mleko lub nie mogły go produkować. To było niesamowite. BTW Ktoś tam kupuje mleko superżołnierza.
Fani tenisa zareagowali na zachowanie Sereny Williams na Reddicie, a jeden z nich zwrócił uwagę, że jest to sprzeczne z jej przekonaniami jako Świadkiem Jehowy. Użytkownik napisał:
„Jak na ironię, biorąc pod uwagę poglądy Świadków Jehowy na temat płytek krwi”.
Inny napisał:
„Wzdrygać się. Ona jest tenisistką, a nie Kapitanem Ameryką.
Opublikowano jedno konto:
„Byłaby pierwszą osobą, która by narzekała, gdyby jej rywale ją wypili, a potem ją bili”.
Oto kilka innych reakcji fanów tenisa:
Siostra Sereny Williams, Venus, opowiada o swojej roli w nadaniu Adirze imienia
Venus Williams opublikowała niedawno na swoim kanale YouTube film, w którym omawia swoją rolę w nadaniu drugiej córce Sereny Williams i Alexisa Ohaniana imienia Adira.
Siedmiokrotna mistrzyni Wielkiego Szlema oświadczyła, że Serena zasięgnęła jej opinii przed podjęciem decyzji o imieniu, ale odmówiła, ponieważ wierzyła, że to ich decyzja, nie jej.
„Oczywiście, że miałam swoje zdanie” – powiedziała Venus Williams (o 8:40). „Chciałem nadać jej określone imię. Ale nic nie mówiłem, bo to nie moja praca. Powinni wspólnie zdecydować, jak chcą nazwać swoją córkę. Nie nosiłam jej przez dziewięć miesięcy i nie zmieniam jej codziennie pieluszki, chociaż robiłabym to. Naprawdę bym to zrobił. Więc trzymałem się z daleka od tego.”
43-latek dodał:
„Ma piękne imię. Ma na imię Adira, co kojarzy się z siłą i jest piękna. Dosłownie mam ochotę złożyć zamówienie i powiedzieć: „Hej, czy możesz sprowadzić tu moje dziecko w ciągu jednego roku i sprawić, by było tak urocze jak Olympia i Adira”. To takie piękne dzieci”.
Dodaj komentarz