Intel NUC 13 Extreme: żaba i wołowina
Cóż, czasem zmęczenie „pogarsza” jakość naszych kalamburów… Jednak najbardziej zaawansowani zrozumieją tę nazwę jako nawiązanie do bajki „Żaba”, która chce stać się wielka jak byk, aby o tym powiedzieć NUC 13 Ekstremalnie o tym. Ponieważ od jakiegoś czasu NUC firmy Intel, które pierwotnie były przeznaczone do wielu mini-PC, mają silną tendencję do nadwagi.
Intel Extreme NUC zbliża się do klasycznego komputera PC
Najnowszy NUC Extreme jest wyposażony w procesor Alder Lake i może pomieścić kartę graficzną w długim opakowaniu. Przy 8L ten rozmiar pozostaje akceptowalny dla maszyny, która może obsługiwać stosunkowo solidne dedykowane karty graficzne (nawet jeśli nie możesz wyjść poza 2 gniazda).
Ale w przyszłej generacji Intel zdecydował się zmniejszyć 8-litrową pojemność do 13,9 litra dzięki NUC 13 Extreme o nazwie kodowej Raptor Canyon. Dość powiedzieć, że dzięki tej wersji mamy po prostu wrażenie, że Intel wchodzi prosto na „klasyczny” rynek komputerów PC z obudową, która jest z pewnością niedoceniana, ale bardzo zbliżona do klasycznych standardów rynkowych (Mini-ITX lub Micro). -ATX).
Trzeba powiedzieć, że ta wersja będzie w stanie w pierwszej kolejności dostać ciężkie procesory Raptor Lake. Oczywiście zaletą takiego przyrostu głośności jest przede wszystkim zdolność do lepszego rozpraszania i przyjmowania zasilacza zdolnego wytrzymać większe zużycie.
Ale oczywiste jest, że głównym zainteresowaniem będzie możliwość zainstalowania karty o grubości do 3 slotów.
Oczywiście w linii RTX 30, a nawet w linii domowej (ARC A750 czy A770) możemy znaleźć coś dla siebie. Jeśli chodzi o nową generację Nvidii, będziemy musieli trochę poczekać, aby zobaczyć wersję zdolną do wejścia na takie podwozie.
Dodaj komentarz