Recenzja Infinity Strash: Dragon Quest – klasyczne anime przerobione na zabawną grę RPG akcji
Infinity Strash: Dragon Quest to zupełnie nowa gra RPG akcji od Square Enix, osadzona w anime Dragon Quest: The Adventure of Dai. Jako wieloletni fan serii Dragon Quest, byłem niesamowicie podekscytowany możliwością zagrania w tę serię za pomocą RPG akcji, zamiast tradycyjnych bitew turowych. Samo anime jest fajne do oglądania, więc możliwość kontrolowania postaci z serialu była kolejnym dużym plusem. Chociaż nie jest to idealne doświadczenie, dbałość o szczegóły i przerobione sceny z różnych wątków fabularnych były fantastyczne.
Niestety, nie obejmuje całego anime składającego się ze 100 odcinków, ale tylko pierwszych 21. To wciąż pierwsze trzy wątki fabularne, dające fanom mnóstwo frajdy. Od zabawnych, intensywnych bitew fabularnych po losową Świątynię Pamięci – jest tu mnóstwo atrakcji.
Infinity Strash: Dragon Quest to wierna interpretacja remake’u anime
Dla tych, którzy nie wiedzą, Infinity Strash: Dragon Quest opiera się na anime Dragon Quest: The Adventure of Dai . Anime 2020 jest tak naprawdę remakiem anime i mangi z 1989 roku – Dragon Quest: Dai no Daibouken (Wielka przygoda Dai).
Sama gra obejmuje treści z pierwszych trzech wątków fabularnych, więc nie będę wdawał się w szczegóły dotyczące bitew fabularnych, których możesz się spodziewać. Ci, którzy już widzieli anime, mniej więcej wiedzą, czego się spodziewać, a nowicjusze otrzymają mnóstwo niespodzianek i wzruszających chwil.
Gracze będą mieli maksymalnie czterech członków drużyny: Dai, Popp, Maam i jeszcze jednego, który pojawi się w dalszej części gry. Razem zmierzą się z ważnymi bitwami fabularnymi z anime. Być może to właśnie najbardziej podobało mi się w Infinity Strash: Dragon Quest.
Wiele moich ulubionych momentów z serialu zostało tu przedstawionych. Oczywiście są dodatki, takie jak więcej potworów, ale to sprawia, że RPG akcji jest przyjemniejsze.
Infinity Strash: Etapy Dragon Quest są krótkie, ale przyjemne
Tutaj pojawia się jedno z moich nielicznych zastrzeżeń dotyczących Infinity Strash: Dragon Quest firmy Square Enix : wiele etapów jest dość krótkich. Na przykład stoczysz bitwę z bossem i będzie to tylko ta walka i nic więcej. Jasne, pod tym względem jest bliżej anime, ale liczyłem na więcej etapów przypominających Dynasty Warriors pod względem długości i liczby wrogów do pokonania.
Wszystkie etapy są dobrze zaprojektowane i piękne, ale wiele z nich wydawało mi się zbyt krótkich. Spodziewałem się znacznie więcej, jeśli chodzi o etapy w Infinity Strash: Dragon Quest. Niewiele jest gier Dragon Quest, które są RPGami akcji, więc mam nadzieję, że w przyszłości, jeśli będzie więcej takich serii, etapy będą nieco większe.
Każdy etap też nie jest bitwą. Niektóre etapy to przerywniki filmowe, które uzupełniają historię i nie przeszkadza mi to. Żadna część anime nie jest wypełniona bitwami, więc ma to sens.
Kiedy przygotowujesz się do bitwy w głównym wątku fabularnym, masz określoną grupę postaci i możesz modyfikować ich elementy, na przykład odblokowane karty pamięci Bond. Reprezentują one momenty z anime i dają różne wzmocnienia w zależności od poziomu karty.
W Infinity Strash: Dragon Quest możesz dowolnie zmieniać postacie i korzystać z ich podstawowych ataków, ataków specjalnych, zaklęć i zdolności specjalnych. Na przykład, gdy licznik Dai jest pełny, może sięgnąć do swojego Smoczego Herbu, a Maam może przeładować jeden strzał ze swojego Magicznego Pistoletu.
Ponadto masz zasadniczo ruchy Musou, umiejętności Coup de Grace. Kiedy licznik ma co najmniej jeden zapas, możesz uwolnić te potężne ruchy na swoich wrogach, ale ja zwykle oszczędzam je dla bossów lub ogromnych grup wrogów.
Do wykonania są także zadania poboczne, które działają podobnie do zadań z głównego wątku fabularnego. Mają podobne cele, ale możesz wybrać, kogo chcesz w swojej drużynie spośród wszystkich, których odblokowałeś. Jeśli to nie wystarczy, masz jeszcze jedną opcję: Świątynię Pamięci.
Świątynia Pamięci w Infinity Strash: Dragon Quest jest zabawna, ale męcząca
Uwielbiam dobry roguelite/randomizer i ten nie jest wyjątkiem. Świątynię Pamięci odblokowujesz na początku gry Infinity Strash: Dragon Quest. Wchodzisz w to na poziomie 1 i przechodzisz przez serię losowych etapów. Możesz zabrać ze sobą część nagród, np. okruchy pamięci i bursztyn, które służą do ulepszania kart pamięci Bond.
Może to jednak być męczące, chyba że skupisz się na konkretnych kartach, zamiast próbować ulepszyć każdą posiadaną kartę. Tutaj również możesz odblokować fantastyczne karty pamięci Bond, co czyni to przedsięwzięcie wartym zachodu.
Każdy etap może mieć określone wymagania lub fakty na jego temat, takie jak silniejsze lub słabsze zdolności poszczególnych postaci. Gdy oczyścisz pomieszczenie, będziesz miał do wyboru szereg drzwi, które oferują takie rzeczy, jak wzmocnienie ataku lub obrażeń magicznych. To zabawne, opcjonalne wyzwanie, ale świetny sposób na ulepszenie swoich postaci.
Pod względem wizualnym Infinity Strash: Dragon Quest to wspaniała wersja anime
To właśnie tutaj najbardziej podoba mi się ta oparta na anime gra RPG akcji . Od podkładu głosowego w anime po oprawę graficzną, Infinity Strash: Dragon Quest jest oszałamiający. Postacie, wrogowie i otoczenie wyglądają dokładnie tak, jak je zapamiętałem z anime.
Na kartach pamięci Bond znajdują się także nawiązania do oryginalnej mangi z 1989 roku. Przedstawiają one momenty z mangi w pięknym stylu Koji Inada. Jeśli chodzi o gry anime, jest to według mnie jedna z najdokładniejszych i najbardziej atrakcyjnych wizualnie.
Podsumowując
Infinity Strash: Dragon Quest to piękna, zabawna gra RPG akcji w stylu anime. Chociaż żałuję, że etapy i bitwy z chwili na chwilę nie były dłuższe, doceniam pracę w to włożoną. Cieszę się również, że ma różne poziomy trudności, ale myślę, że „Łatwy” jest być może zbyt łatwy. Uwielbiam sposób, w jaki każda postać odgrywa tę rolę w anime, a epickie bitwy wydają się odpowiednio epickie.
Jest wiele rzeczy, które można pokochać w tej grze RPG akcji. Choć nie jest to idealne wejście w ten gatunek, myślę, że fani anime naprawdę wiele wyniosą z tej gry. Szkoda, że nie trwało to dłużej – od samej gry po właściwe etapy.
Infinity Strash: Dragon Quest Przygoda Dai
Platformy: Nintendo Switch, PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox Series X|S, Windows
Platforma sprawdzona na: PlayStation 5 (kod dostarczony przez Square Enix)
Twórcy: Square Enix, KAI Graphics, Game Studio Inc.
Wydawca: Square Enix
Data wydania: 28 września 2023 r
Dodaj komentarz