NA ZDJĘCIACH: Ja Morant x Nike – drużyna koszykarska LSU otrzymuje własne, sygnowane marką tenisówki Ja 1

NA ZDJĘCIACH: Ja Morant x Nike – drużyna koszykarska LSU otrzymuje własne, sygnowane marką tenisówki Ja 1

Partnerstwo Ja Morant-Nike miało swoje wzloty i upadki. Jednak ta ogromna marka odzieży sportowej nadal podąża za Morantem i rozwija swoją pierwszą sygnowaną linię butów. Buty do koszykówki Morant Ja 1 są bestsellerami. Morant i Nike znalazły nową współpracę i dom dla charakterystycznego buta.

Współpracując z Nike, Morant stworzył trzy różne fioletowe i żółte niestandardowe kolorystyki dla uniwersyteckiej drużyny koszykówki LSU. Na filmie opublikowanym w Internecie widać, jak zespół LSU rozpakowuje buty.

LSU będzie nosić te buty podczas meczów w tym sezonie. LSU ma bilans 9-5 i jak dotąd nie zajmuje miejsca w tym sezonie.

Morant nie uczęszczał do LSU. Grał w Murray State. Jednak podczas pobytu w Murray State był trenowany przez Matta McMahona.

McMahon jest obecnie trenerem w LSU i prawdopodobnie dlatego Morant współpracuje z zespołem uniwersyteckim, mimo że tam nie gra. Służy także jako szansa na wypromowanie marki obuwia Moranta. LSU gra na poziomie konferencyjnym i uprawia jedną z największych dyscyplin lekkoatletycznych w kraju.

Buty nawiązują kolorystyką do Lakersów czy Kobesów. Zdjęcia podano poniżej.

Ja Morant zamieścił na Twitterze tajemniczą wiadomość

Ja Morant odpowiedział na konto w X nietypową wiadomością we wtorek o godzinie 1:00 czasu polskiego.

„Po prostu czekam, aż wzejdzie słońce” – napisał Morant.

Na koncie zapisano tweeta „Same God Bro” w odpowiedzi na tweet Moranta z 2019 roku, który brzmiał: „Boże, wiem, że mnie masz”.

Łańcuch tweetów jest tajemniczy. Morant może wyrażać niektóre swoje emocje po ostatnich trudnych chwilach w NBA.

Morant ma rozdarcie obrąbka w prawym ramieniu po kontuzji na treningu. W poniedziałek badania lekarskie wykazały, że na zakończenie sezonu będzie musiał przejść operację, aby naprawić rozdarcie.

To był kolejny cios dla Moranta. Został zawieszony na pierwsze 25 meczów sezonu po licznych incydentach związanych z bronią w zeszłym sezonie. Jego zachowanie zostało uznane za szkodliwe dla ligi, co zmusiło go do opuszczenia zespołu. Grizzlies bez niego radzili sobie znakomicie i byli jedną z najgorszych drużyn na Zachodzie.

Morant dodał iskry i poprowadził Grizzlies do rekordu 6-3. Memphis ma bilans 7-20 bez swojej supergwiazdy.

Do końca sezonu będzie to ciężka walka dla Grizzlies. Zmagali się z innymi kontuzjami i przez cały sezon byli bez środkowego Stevena Adamsa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *