„Wciąż zamierzam rzucić ci piłkę” – pewność Jimmy’ego Butlera na temat graczy z Miami Heat przed meczem 2

„Wciąż zamierzam rzucić ci piłkę” – pewność Jimmy’ego Butlera na temat graczy z Miami Heat przed meczem 2

Pierwszy mecz finałów NBA nie do końca ułożył się po myśli Miami Heat, ponieważ Jimmy Butler i reszta zespołu walczyli o uzyskanie przewagi nad Denver Nuggets już na samym początku. Podczas gdy Bam Adebayo eksplodował, uzyskując ogromne double-double, pozostali gracze Heat nie mogli znaleźć swojego rytmu i prezentowali się słabo.

Dwóch bohaterów play-offów z Miami, Caleb Martin i Max Strus, nie było nawet blisko swoich najlepszych wyników w meczu 1. Obaj gracze nie byli w stanie oddać swoich strzałów, co doprowadziło do nieuchronnego upadku Heat. Jednak pomimo ich rozczarowujących występów, Butler pozostaje optymistą co do sytuacji i nadal będzie pokładał zaufanie w swoich borykających się z problemami kolegach z drużyny.

Jimmy Butler powiedział podczas konferencji prasowej:

„Tak, muszę im powiedzieć, że nadal rzucę ci piłkę. A jeśli nie trafisz kolejnych 10 [strzałów], jeśli będziesz otwarty przy 11., nadal rzucę ci piłkę. Ponieważ nigdy nie będziesz powodem, przez który przegrywamy. To zawsze wysiłek grupowy”.

Jimmy Butler i Miami Heat nie wygrali pierwszego meczu finałów NBA

Finały NBA 2023 – mecz pierwszy
Finały NBA 2023 – mecz pierwszy

Denver Nuggets skutecznie obronili swój własny kort w pierwszym meczu, wygrywając 104:93 z Miami Heat . Nikola Jokic zrobił to ponownie, zanotowując kolejne triple-double. Jokic zdobył 27 punktów, 14 asyst i 10 zbiórek. Asystentem „Jokera” w zdobywaniu punktów był nikt inny jak Jamal Murray, który zdobył 26 punktów, aby przypieczętować zwycięstwo.

Na szczęście dla Nuggets, zawodnicy Heat mieli problem ze znalezieniem odpowiedniego rytmu w ofensywie. Bam Adebayo był jedynym wybitnym zawodnikiem, który zanotował double-double, dodając 26 punktów i 13 zbiórek. Jimmy Butler , Caleb Martin i Max Strus nie mogli wnieść dobrego wkładu w Game 1 dla Miami.

Butler miał niski wynik z zaledwie 13 punktami w 38 minutach gry. Jeśli chodzi o Martina i Strusa, obaj gracze byli dosłownie offline. Po swoim monstrualnym występie w siódmym meczu finałów Konferencji Wschodniej, Calebowi nie udało się podnieść z miejsca, w którym przerwał, ponieważ zdobył tylko trzy punkty. Tymczasem Strus nawet nie zaznaczył słupka punktacji.

Mając to na uwadze, drużyna Heat będzie musiała zrehabilitować się ofensywnie, jeśli chce mieć szansę przeciwko dominującemu Denver Nuggets w grze 2.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *