„Nie jestem aż takim degeneratem” – Dustin Poirier przezabawnie odrzuca obstawianie zakładów na walki na pięści

„Nie jestem aż takim degeneratem” – Dustin Poirier przezabawnie odrzuca obstawianie zakładów na walki na pięści

Dustin Poirier wziął niedawno udział w wywiadzie z Arielem Helwani, podczas którego poruszył kwestię zakładów. „Diament” przyznał się, że jest zagorzałym lepszym, żartobliwie określając siebie jako degenerata. Jednak jego odpowiedź była nieco inna, gdy zapytał o jego przemyślenia na temat Power Slap League.

Po potwierdzeniu, że będzie obstawiał zakłady na mecz bokserski Francis Ngannou kontra Anthony Joshua, były tymczasowy mistrz UFC w wadze lekkiej został zapytany, czy ogląda Power Slap League Dany White’a. „Diament” odpowiedział na zapytanie szybką, ale ostateczną dymisją.

– Nie, brakowałoby mi tego. Nie jestem aż takim degeneratem.

Sprawdź komentarze Dustina Poiriera na temat Power Slap (0:19):

To był wymowny moment, ale także ważny, biorąc pod uwagę desperację White’a, aby Power Slap cieszył się takim samym poziomem akceptacji, jak MMA. W rzeczywistości dyrektor generalny UFC opisał nawet częstą pogardę, jaką spotyka się z walką na pięści, jako porównywalną z nieuczciwą krytyką, jaką MMA otrzymywało we wcześniejszych dniach.

Inni ludzie ze świata MMA zdecydowali się wspierać Power Slap, na przykład Conor McGregor , a nawet twórczyni treści UFC Nina-Marie Daniele . Niestety „Diament” nie jest jednym z nich, a walka na pięści pozostaje kontrowersyjna, a ryzyko uszkodzenia mózgu przewyższa ryzyko w MMA.

Dzieje się tak głównie z powodu niezdolności zawodnika do obrony przed uderzeniami. Zamiast tego muszą wstać i przyjąć cios. Żadne blokowanie nie jest dozwolone. Być może właśnie to miał na myśli pośrednio Poirier, gdy twierdził, że jego rzekome zdegenerowane zachowanie nie sięgało aż tak daleko.

Dustin Poirier przeżywa obecnie kryzys w karierze

Ku zaskoczeniu wielu, Dustin Poirier ma obecnie najgorszą serię w swojej karierze: dwie porażki i tylko jedno zwycięstwo w ostatnich trzech walkach. Jedyny inny moment, w którym był w podobnej sytuacji, miał miejsce w latach 2012–2013, ponad dziesięć lat temu, podczas swojej kariery w wadze piórkowej.

Przegrał z Chan Sung Jungiem przez poddanie, pokonał Jonathana Brookinsa i przegrał z Cubem Swansonem. Teraz jest w podobnej sytuacji, po niedawnej porażce z Justinem Gaethje przez oszałamiający nokaut.

Zobacz przegraną Dusitna Poiriera z Justinem Gaethje przez nokaut:

Wcześniej poddał Michaela Chandlera po zwycięstwie po zbiórce, po tym jak sam został poddany przez Charlesa Oliveirę. „Diament” ma teraz nadzieję, że w pięciorundowej walce na UFC 299 odbije się od świetnego finiszera Benoît Saint Denis.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *