„Wyślę ci film”: po jego najnowszym tweecie fani NBA kpią z Anthony’ego Edwardsa w związku z kontrowersjami związanymi z mamą dziecka
W środę Minnesota Timberwolves rozegrali fantastyczny wieczór z Anthonym Edwardsem przeciwko przyjezdnym Memphis Grizzlies . Podczas nocy, gdy Timberwolves rozpoznali jego status All-Star, „Ant-Man” dał przedstawienie. Miał najwięcej w drużynie 34 punktów, a do tego miał cztery asysty, dwie zbiórki i jeden blok i poprowadził Minnesotę do zwycięstwa 110-101 nad Memphis.
Po meczu Edwards nie mógł ukryć radości, gdy zapytano go o upominki rozdane kibicom przez drużynę. Sportowy obrońca powiedział, że gra dla tej drużyny była dla niego zaszczytem i że będzie nadal starał się być lepszy.
Podekscytowanie Anthony’ego Edwardsa po tamtej nocy nie opadło. Wszedł na X (dawniej Twitter) i zapytał, kto otrzymał figurki. Fani szybko zareagowali na jego post:
„wyślę ci wideo”
Komentarz „Wyślę film” był chytrym strzałem w stronę Anthony’ego Edwardsa po tym, co według doniesień przydarzyło się jemu i Paige Jordae. „Ant-Man” został oskarżony przez Jordae o zapłodnienie jej i żądanie aborcji. Na podstawie rzekomych SMS-ów zamieszczanych przez modelkę na Instagramie Edwards poprosił ją o przesłanie mu filmu, na którym zażywa pigułki aborcyjne.
Edwards otrzymał mnóstwo krytyki po tym, jak Jordae opublikował na Instagramie informację o wymianie SMS-ów między nimi. Zamieściła zdjęcie przelewu pieniężnego na kwotę 100 tys. dolarów, który rzekomo pochodził od gwiazdy koszykówki. Kwota ta miała być zapłatą za jej milczenie i aborcję.
Kiedy Paige Jordae postawiła zarzuty, dziewczyna Edwardsa, Jeanine Robel, niedawno ogłosiła, że jest w ciąży z dzieckiem koszykarza. Chociaż problem najwyraźniej ucichł, niektórzy fani koszykówki nie zapomnieli o nim i wykorzystali go do trollowania dwukrotnego All-Star.
Dodaj komentarz