„Będę gotowy” – Liam Harrison mówi, że potrzebuje tylko dwóch miesięcy obozu, aby osiągnąć pierwszorzędną formę bojową

„Będę gotowy” – Liam Harrison mówi, że potrzebuje tylko dwóch miesięcy obozu, aby osiągnąć pierwszorzędną formę bojową

Były pretendent do tytułu mistrza świata w muay thai w wadze koguciej organizacji ONE, Liam Harrison, w końcu wraca do treningów w pełnym kontakcie. Stało się to po odwołaniu jego walki Muay Thai z byłym mistrzem świata MMA wagi koguciej ONE, Johnem Linekerem.

Harrison podzielił się dobrą nowiną ze swoimi fanami i obserwatorami na Instagramie, gdzie pracował nad padem. Widziano go, jak rzucał potężnymi kombinacjami ciosów, kopnięć, kolan i łokci, a swój post podpisał:

„Wróciłem do treningów dopiero po 10 dniach i wszystko ładnie się układa… Trening bez bólu robi ogromną różnicę we wszystkim. Przy obecnym stanie rzeczy prawdopodobnie mógłbym walczyć w przyszłym miesiącu, ale mam seminarium w Kolumbii i moja @hitman_fightleague pokażę oba w przyszłym miesiącu, więc jak najszybciej to już za nami, potrzebuję tylko 8-tygodniowego obozu i będę gotowy. #muaythai #boxing #padwork #lastdance

Brytyjski weteran sportów walki miał powitać Linekera w zestawie zasad Muay Thai podczas ONE Fight Night 18 w styczniu tego roku, ale walka została przerwana i oboje wypadli z rywalizacji karta. Harrison jest już w pełni sprawny po kontuzji, której doznał podczas walki o tytuł mistrza świata z Nong-O Hamą w sierpniu 2022 r. na gali ONE w Prime Video 1, podczas której doznał licznych naderwań więzadeł w kolanie.

Przed porażką z Nong-O przedstawiciel Bad Company odniósł kolejne zwycięstwa nad Mohammedem Bin Mahmoudem w styczniu 2020 r. na ONE: A New Tomorrow i Muangthai PK Saenchai w kwietniu 2022 r. na ONE 156.

Liam Harrison nadal inspiruje swoich fanów i obserwujących motywacyjnymi treściami w mediach społecznościowych

Podczas długiej i wyczerpującej rekonwalescencji po kontuzji Harrison publikuje treści motywacyjne dla swoich fanów i obserwujących na różnych platformach mediów społecznościowych. Opowiedział o swojej dziesięcioletniej podróży jako zawodowego sportowca i udzielił jej lekcji życia.

Dodatkowo na swoim kanale YouTube przygotował zestawienia i analizy walk.

Harrison ustalił już szczegóły swojego powrotu do największej na świecie organizacji sztuk walki, jak wcześniej nazwał tajską legendę Seksan Or Kwanmuang za potencjalną walkę o emeryturę jeszcze w tym roku. Według niego byłoby to idealne zakończenie jego bogatej kariery zawodowej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *