Iga Świątek jest faworytką French Open, jeśli będzie zdrowa: Martina Navratilova
Była czesko-amerykańska tenisistka Martina Navratilova odniosła się do szans Igi Świątek na zdobycie tytułu French Open 2023. Według Navratilovej Świątek jest zdecydowanym faworytem do zdobycia tytułu w grze pojedynczej kobiet, o ile wytrzyma kontuzję uda i nie wystąpią nieprzewidziane komplikacje zdrowotne.
Pierwsza na świecie Iga Świątek pogoń za czwartym w karierze Wielkim Szlemem rozpocznie się podczas French Open 2023 w niedzielę na Roland Garros. 21-latka z Polski ma na swoim koncie dwa tytuły French Open, które zdobyła dwukrotnie w 2020 i 2022 roku, oraz tytuł US Open, który zdobyła w 2022 roku.
Iga Świątek rozpoczyna swoją kampanię, gdy w meczu pierwszej rundy zmierzy się z Cristiną Bucsą z Hiszpanii.
Navratilova podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat szans Polki w turnieju.
„Wszystko zależy od jej zdrowia” – powiedziała Navratilova w rozmowie z WTA. „Z tego, co słyszałem, kontuzja uda nie jest taka zła. Jeśli jest w 100 procentach zdrowa, to jest faworytem. To Iga kontra boisko. Jeśli nie jest, sprawa jest szeroko otwarta”.
„A Sabalenka i Rybakina byliby faworytami do zwycięstwa” – dodała Navratilova. „Nie ma co do tego wątpliwości, sposób, w jaki grali na glinie. Wszystkie te zawodniczki powinny być dość pewne wchodząc, a Świątek będzie miała najwięcej, jeśli jej ciało jest w 100 procentach. To znaczy, możemy mieć zaskakującego zwycięzcę, ale są szanse, że będzie to jeden z trzech.
Aryna Sabalenka i Elena Rybakina mają szansę na zdobycie tytułu French Open . Obie zawodniczki pokonały w tym roku Igę Świątek. Sabalenka pokonała Świątek w finale Madrid Open, a Rybakina zatrzymała postępy Polki w ćwierćfinale Italian Open, który zdobyła.
Iga Świątek ma szansę zostać pierwszą trzykrotną mistrzynią Roland-Garros od czasów Sereny Williams
Jeśli polska nr 1 Świątek zwycięży w Roland-Garros, zostanie pierwszą trzykrotną mistrzynią od czasu, gdy Serena Williams dokonała tego wyczynu osiem lat temu. 21-latka może zmierzyć się z obecnymi posiadaczami tytułu Wielkiego Szlema Eleną Rybakiną i Aryną Sabalenką w jej dążeniu do zachowania srebra.
Z Rybakiną w połowie losowania Świątek mogłaby w półfinale spotkać Kazacha, który w tym roku pokonał ją trzykrotnie. Również Sabalenka miała w tym roku dobrą passę na glinie, docierając do finału w Stuttgarcie i wygrywając Madrid Open pokonując Igę Świątek .
Po wycofaniu się z gry z powodu kontuzji w ostatnim meczu ćwierćfinałowym z Rybakiną w Rzymie, najwyżej rozstawiona Świątek będzie mogła skupić się na meczu pierwszej rundy z Hiszpanką Cristiną Bucsą.
Bucsa przegrał jedyny mecz z numerem 1 na świecie, kiedy obaj starli się w trzeciej rundzie tegorocznego Australian Open. Iga Świątek prowadzi w pojedynku 1:0 i jest prawie pewna, że wygra drugie starcie.
Dodaj komentarz