Iga Świątek najmłodsza od czasów Marii Szarapowej, która wygrała 20 setów 6:0 w Wielkim Szlemie
Trawa może nie jest jej ulubioną nawierzchnią, ale Iga Świątek osiągnęła imponujący wyczyn dzięki zwycięstwu w drugiej rundzie mistrzostw Wimbledonu 2023.
W środę numer 1 na świecie stracił tylko dwa mecze w wygranym 6:2, 6:0 meczu z Hiszpanką Sarą Sorribes Tormo. Drugi set obwarzanek sprawił, że Świątek został najmłodszą zawodniczką od czasu Marii Szarapowej w 2008 roku, która zanotowała 20 setów 6:0 w Wielkim Szlemie.
Miała cztery zestawy bajgli – w tym podwójny bajgiel – podczas swojego trzeciego triumfu w Roland Garros na początku tego roku i jednego na Australian Open. Dodała do tego wyniku kolejną przeciwko Sorribes Tormo z 84. miejsca w dominującym zwycięstwie trwającym zaledwie 70 minut.
Zwycięstwo nad Hiszpanką było dla Świątek 40. w sezonie, kiedy trzeci rok z rzędu dotarła do trzeciej rundy Wimbledonu .
W całkowicie dominującym występie Świątek był nieugięty przy serwisie, zdobywając imponujące 83% punktów za pierwszy serwis. Raz straciła swój serwis – prowadząc 2:0 w pierwszym secie – ale nie odpuściłaby kolejnego gema, pokonując miażdżące zwycięstwo.
Nie trzeba dodawać, że czterokrotna mistrzyni Wielkiego Szlema dominowała w powrocie, wykorzystując pięć z ośmiu punktów przerwania, ponieważ chce osiągnąć drugi tydzień w SW19 i później.
Spojrzenie na dotychczasowy sezon 2023 Igi Świątek
Po wzlotach z 2022 roku Iga Świątek zawsze miała trudności z powtórzeniem tych samych wyczynów w 2023 roku, ale Polka wypadła bardzo dobrze.
22-latka rozpoczęła kampanię w 2023 roku od półfinałowej porażki w United Cup, po czym niespodziewanie przegrała w czwartej rundzie Australian Open z ewentualną finalistką Eleną Rybakiną.
Po biegu o tytuł w Katarze Świątek został zatrzymany w finale w Dubaju przez Krejcikovą. Polak ponownie przegrał z Rybakiną – tym razem w półfinale Indian Wells – po czym wycofał się z Miami z powodu kontuzji.
Numer 1 na świecie rozpoczęła swój swing na korcie ziemnym od udanej obrony tytułu w Stuttgarcie, po czym przegrała z Aryną Sabalenką w meczu o tytuł w Madrycie. Następnie wycofała się z ćwierćfinału Italian Open z powodu kontuzji.
Na Roland Garros Świątek po raz kolejny została ostatnią kobietą, która pokonała Karolinę Muchovą w zaciętym finale i dołączyła do garstki zawodniczek, które wygrały swoje pierwsze cztery finały Wielkiego Szlema w grze pojedynczej.
Iga Świątek swój sezon na kortach trawiastych rozpoczęła w Bad Homburg, gdzie dotarła do półfinału (wycofała się z powodu kontuzji), a obecnie jest w trzeciej rundzie Wimbledonu. Następnie zmierzy się z Diane Parry lub 30. rozstawioną Petrą Martic o miejsce w drugim tygodniu.
Dodaj komentarz