„Gdybyśmy nie mieli Emmy Raducanu, nie sądzę, aby te dziewczyny przepychały się” – Katie Boulter

„Gdybyśmy nie mieli Emmy Raducanu, nie sądzę, aby te dziewczyny przepychały się” – Katie Boulter

Katie Boulter przyznała, że ​​Emma Raducanu miała znaczący wpływ na postęp brytyjskiego tenisa kobiet.

Boulter wyprzedziła Raducanu jako Brytyjczyk nr 1 12 czerwca. Niedawno pojawiła się na okładce wraz z rodakami Cameronem Norrie i Jackiem Draperem sierpniowego wydania magazynu Tatler, zapowiadającego „nowe brytyjskie supergwiazdy tenisa” przed Wimbledonem 2023.

W rozmowie z Tatler 26-latka wyraziła chęć powtórzenia triumfu Emmy Raducanu w US Open 2021 i zdobycia tytułu Wielkiego Szlema. Podzieliła się także swoimi aspiracjami do zajęcia pierwszego miejsca w światowym rankingu.

„To moje największe marzenie. I być numerem jeden na świecie” – powiedział Boulter.

W utworze mówiła także o swojej bliskiej przyjaźni z Raducanu i innymi Brytyjczykami, Heather Watson i Freyą Christie.

„Heather [Watson], Freya Christie… oczywiście Emma [Raducanu] – wszyscy bardzo dobrze się dogadujemy. Latem robimy mnóstwo grillów” – powiedziała.

Przed otwarciem turnieju w Eastbourne International Boulter powtórzyła swoje pragnienie zajęcia pierwszego miejsca w rankingu WTA.

„Będę nadal walczył o (numer jeden na świecie), ale mam przed sobą długą drogę. Mam różne kroki, które muszę podjąć” – powiedziała.

Brytyjka uznała również historyczny triumf Emmy Raducanu podczas US Open 2021 za „inspirację” i zapewniła, że ​​posłużył jako katalizator dla większej liczby brytyjskich tenisistek, które przebiły się na trasie.

„Gdybyśmy nie mieli Emmy, nie sądzę, aby te dziewczyny przeforsowały się, a ja czerpałem od niej wiele inspiracji” — powiedział Boulter. „To, co zrobiła, było absolutnie niewiarygodne i nie sądzę, że kiedykolwiek zostanie to naśladowane. To była niezła chwila, a ona jest bardzo wyjątkową dziewczyną”.

Z innych wiadomości, Katie Boulter poniosła porażkę w dwóch setach z Petrą Martic w swoim meczu otwarcia na Eastbourne International .

Jak Emma Raducanu i Katie Boulter wypadły na Wimbledonie 2022

Emma Raducanu na Wimbledonie 2022
Emma Raducanu na Wimbledonie 2022

Emma Raducanu dobrze rozpoczęła swoją kampanię Wimbledonu 2022 od dominującej wygranej z Alison Van Uytvanck. Jednak nie była w stanie awansować dalej w turnieju, ponieważ w drugiej rundzie poniosła porażkę w setach prostych z Caroline Garcia.

Tymczasem Katie Boulter, która weszła do swojego domowego Slamu z dziką kartą, pokonała Clarę Burel w pierwszej rundzie. Następnie odniosła zwycięstwo nad wicemistrzem Wimbledonu 2021 Karoliną Pliskovą, po czym przegrała z Harmony Tan w trzeciej rundzie.

Podczas gdy Boulter będzie miała nadzieję wykorzystać swój niedawny triumf Nottingham Open w swojej kampanii Wimbledon 2023 , Raducanu przegapi Major na korcie trawiastym, gdy dochodzi do siebie po operacjach nadgarstków i kostek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *