„Gdybym był teraz na miejscu Novaka Djokovica, powiedziałbym, graj mną, dopóki mnie nie zabijesz” – Jimmy Connors
Dyskusja wokół zmiany warty nabrała szybkiego tempa od zwycięstwa Carlosa Alcaraza nad Novakiem Djokoviciem w finale Wimbledonu 2023. Jimmy Connors niedawno podzielił się swoimi poglądami na ten temat.
Djokovic, pochodzący ze złotej ery legend, takich jak on sam, Roger Federer, Rafael Nadal i Andy Murray, wciąż mocno trzyma się swojej dominacji w trasie. Serb, zajmujący drugie miejsce na świecie, jest jedyną osobą w wieku powyżej 30 lat, która znalazła się w pierwszej piętnastce, a także najstarszym mężczyzną w pierwszej czterdziestce światowych rankingów.
Podczas gdy Novak Djokovic wyglądał na pokonanego w rękach graczy nowej generacji, takich jak Carlos Alcaraz , Holger Rune i Lorenzo Musetti , 36-latek nadal cieszy się imponującą kampanią w Wielkich Szlemach. Dotarł do finałów wszystkich trzech turniejów wielkoszlemowych rozegranych do tej pory w tym roku, wygrywając dwa z nich – Australian Open i French Open.
Były numer 1 na świecie, Jimmy Connors, mówił ostatnio o niekończącej się dominacji Serba na trasach i braku młodych, wymagających przeciwników. Przypomniał sobie także mema, w którym Novak Djokovic wygrywał turnieje wielkoszlemowe po czterdziestce.
„Ktoś umieścił zdjęcie, które widziałem na Twitterze, Djokovic, gdzie miał 40 lub 50 lat, a on wciąż tam przemawia na korcie centralnym Wimbledonu. I bardzo mi się podobało” – powiedział ze śmiechem Jimmy Connors w podcastie Advantage Connors.
Connors zauważył, że gdyby był na miejscu Djokovicia, chciałby, aby młodsi sportowcy udowodnili swoją siłę, zdetronizując go jako pierwsi, tak jak zrobił to Alcaraz w finale Wimbledonu w 2023 roku .
„Bo co zamierzasz zrobić? Pozwolić mu grać do pięćdziesiątki? Wiesz, uwierz mi, gdybym to był ja, gdybym był teraz na jego miejscu, powiedziałbym, baw się mną, aż mnie zabijesz. Ponieważ jest tylko jeden facet, który to teraz robi, i jest nim Alcaraz” – dodał.
„Kontrolowali i rządzili tenisem przez ostatnie 15-16-18 lat” – Jimmy Connors o Novaku Djokovicu, Rogerze Federerze i Rafaelu Nadalu
Jimmy Connors wyjaśnił również, w jaki sposób on i jego rówieśnicy ugruntowali swoją pozycję w trasie ze zjednoczoną misją zakończenia panowania legend, takich jak Rod Laver, Ken Rosewall i Pancho Gonzales.
„Przyszedłem z grupą chłopaków. Wymyśliłem 10-12 facetów, z których ostatecznie wszyscy byli w pierwszej dziesiątce na świecie. Wiesz, kiedy tu weszliśmy, mieliśmy misję. To nie było przedmiotem dyskusji, ale naszą misją było: „Hej, mamy tu dobrą grupę”. Przejmijmy kontrolę” – wspomina Amerykanin.
Sam Jimmy Connors cieszył się długim panowaniem w trasie. Utrzymywał pozycję nr 1 na świecie przez 268 tygodni. Ponadto nadal jest rekordzistą pod względem największej liczby tytułów zdobytych przez mężczyznę w erze otwartej ze 109 – z czego osiem to Wielkie Szlemy.
70-latek powiedział jednak, że dominacja każdego odnoszącego sukcesy sportowca dobiega końca, co sugeruje, że podobnie jak w przypadku Rogera Federera i Rafaela Nadala (który prawdopodobnie rozegra swój ostatni sezon w 2024 r.), panowanie Novaka Djokovica zostanie ostatecznie zatrzymane przez młodych graczy.
„Każdy ma swój czas. miałem swój czas; (Ken) Rosewall miał swój czas; (Pancho) Gonzales miał swój czas. (Pancho) Segura miał swój czas; (Don) Budge miał swój czas. Wróć do tego, jak daleko chcesz się posunąć. A teraz widzisz, Federer i Nadal i (Djokovic) – ich trójka, jak kontrolowali i rządzili tenisem przez ostatnie 15-16-18, 87 lat, cokolwiek” – powiedział.
Connors wyraził opinię, że obecne młode pokolenie obiecujących gwiazd, do którego należą między innymi Carlos Alcaraz, Holger Rune, Jannik Sinner i Lorenzo Musetti, musi przyspieszyć grę i zacząć stwarzać prawdziwe, konsekwentne zagrożenie dla Novaka Djokovica z wizją stworzenia własnej ery .
„Każdy ma swój czas. Dlatego zawsze powtarzam, że ci młodzi faceci muszą przyjść i zacząć przejmować kontrolę i prowadzić grę. Bo wiesz, oni są przyszłością gry. A na kogo będą patrzeć? Czy będą patrzeć na (Djokovica)?” — powiedział Jimmy Connors.
Dodaj komentarz