„Nie obchodzi mnie, jakie jest jego miejsce w rankingu” – Niepokonany pretendent do wagi średniej rzuca zimnym ostrzeżeniem Marvina Vettoriego
Seria UFC w wadze średniej Sharabutdin Magomedov właśnie rzucił wyzwanie wieloletniemu pretendentowi do wagi 185 funtów Marvinowi Vettoriemu. Zauważył nawet ogromną różnicę w ich odpowiednich rankingach w dywizji. Vettori znajduje się obecnie w pierwszej piątce rankingu, na 5. miejscu i był byłym pretendentem do tytułu.
Tymczasem Magomedow wciąż znajduje się na nierankingowym terytorium, po tym jak właśnie wygrał swój promocyjny debiut. Nie przejmuje się to jednak „Sharą Bullet”, która przysięga, że nikt nie uwierzy w ich dwa rankingi, gdy tylko dopadnie Vettoriego i udowodni wyższość jego umiejętności.
Cytat z jego wyzwania został udostępniony na X/Twitterze, gdzie z pewnością zyska na popularności.
„Vettori. To, że znajduje się w pierwszej piątce rankingu, nie mówi mi absolutnie nic. Kiedy zacznę go bić, kłykciami, łokciami i kolanami, nie będzie mnie obchodziło, jaką pozycję zajmie”.
Choć bardzo chce się wykazać, jest mało prawdopodobne, aby 29-letni Dagestańczyk tak szybko dostał szansę na walkę z tak wysokiej rangi przeciwnikiem. Jak już wspomniano, nie jest on sklasyfikowany. Co więcej, jego występ przeciwko Bruno Silvie na UFC 294 , choć obiecujący, był również niepokojący ze względu na jego słabe zapasy w defensywie.
Tymczasem Vettori ma udokumentowane osiągnięcia w wadze średniej, pokonując elitę dywizji w dążeniu do złota mistrzowskiego, które wciąż mu umyka. Jego ostatnią próbą zdobycia tytułu wagi średniej był rewanż z panującym wówczas w dywizji Izraelem Adesanyą.
Pomimo mężnego wysiłku Vettori ostatecznie nie odniósł sukcesu, ale nie przyznał się do porażki, podobnie jak w przypadku pierwszej walki tej pary. Mimo to nadal wierzy w siebie i mierzy wysoko, aby wspiąć się w lidze. Dlatego jest bardzo mało prawdopodobne, że Magomedow znajduje się gdziekolwiek na jego radarze.
Marvin Vettori znalazł się w trudnej sytuacji
Aby zmierzyć się z Izraelem Adesanyą o tytuł UFC w wadze średniej, Marvin Vettori utrzymał passę pięciu zwycięstw z rzędu. Niestety, jego porażka z „The Last Stylebender” zasygnalizowała, że nadchodzą trudniejsze czasy, ponieważ od tamtej pory nie miał passy zwycięstw. Choć udało mu się uniknąć serii porażek, obecnie znajduje się w dobrej formie.
Po porażce z Nigeryjczykiem-Nowozelandczykiem „Włoski sen” zmierzył się z Paulo Costą, pokonując go jednogłośną decyzją, po czym został całkowicie pobity przez Roberta Whittakera.
Zobacz przegraną Marvina Vettoriego z Robertem Whittakerem:
Następnie odbił się od kontrowersyjnego zwycięstwa nad Romanem Dolize, ale doznał kolejnego uderzenia klubowego , tym razem ze strony Jareda Cannoniera. Teraz ma zmierzyć się z nr 7 rankingu wagi średniej, Brendanem Allenem, w głównym akcie UFC Fight Night 242.
Dodaj komentarz