„Będę robić coś aktywnie w 2024 roku” – Demetrious Johnson sugeruje możliwy powrót

„Będę robić coś aktywnie w 2024 roku” – Demetrious Johnson sugeruje możliwy powrót

Obecny mistrz świata wagi muszej ONE Demetrious Johnson planuje pozostać aktywnym w 2024 roku.

Po prawie dwudziestu latach dominacji w świecie mieszanych sztuk walki „Mighty Mouse” zdaje sobie sprawę, że jego czas w tym sporcie może dobiegać końca. Nie powstrzymuje go to jednak od dalszego przebijania się przez konkurencję, zdobywania mistrzostw świata i doskonalenia swoich umiejętności z każdym dniem.

W rozmowie na swoim kanale YouTube Mighty Gaming Demetrious Johnson potwierdził, że nadal będzie aktywnie uprawiał sporty walki, choć nie mógł podać żadnych dodatkowych informacji na temat tego, gdzie fani zobaczą go następnym razem.

„Będę robił coś aktywnego w 2024 roku, niezależnie od tego, czy będzie to walka, jiu-jitsu, nie jestem jeszcze pewien. To pierwszy raz w moim życiu, kiedy nie muszę się martwić, kiedy odbędzie się moja następna walka. Naprawdę skupiam się na budowaniu YouTube i marki” – powiedział Johnson.

Debiutując w ONE Championship w 2019 roku, Johnson zdobył już zarówno mistrzostwo świata ONE w wadze muszej, jak i mistrzostwa świata MMA w wadze muszej, co jeszcze bardziej ugruntowało jego pozycję jednego z najlepszych zawodników wszechczasów pod względem stosunku funt do funta.

Legendarna trylogia Demetriousa Johnsona z Adriano Moraesem

Pomimo prawie 20-letniego doświadczenia w tym sporcie, dopiero po podpisaniu kontraktu z ONE Championship Demetrious Johnson wziął udział w swojej pierwszej trylogii.

Po pierwszym spotkaniu na ONE w TNT 1 z ośmiokrotnym posiadaczem tytułu wagi muszej Adriano Moraesem „Mighty Mouse” poniósł pierwszą w swojej karierze porażkę przez nokaut, z której szybko się nauczył.

Szesnaście miesięcy później para ponownie wystąpiła na gali ONE w Prime Video 1 w sierpniu 2022 r. Tym razem Johnson zwyciężył, zdobywając nokaut w najważniejszym momencie w czwartej rundzie, aby zdobyć 26 funtów JEDNEGO złota.

Przy stanie 1:1 w serii, trzecie i ostatnie starcie było nieuniknione. Skończyło się na ONE Fight Night 10, kiedy ONE Championship zadebiutowało w Ameryce Północnej.

Demetrious Johnson ponownie zwyciężył, tym razem przez jednogłośną decyzję, zamykając swoją kultową trylogię kolejnymi zwycięstwami.

Czy uważasz, że Johnson kontra Moraes to jedna z najwspanialszych trylogii w historii MMA? Daj nam znać w sekcji komentarzy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *