„Martwiłem się kontuzją na korcie” – Arthur Fils przeprasza po tym, jak zaatakował przełożonego pełną wulgaryzmów tyradą podczas Chile Open
Arthur Fils przeprosił po tym, jak ostro skrytykował menadżera Chile Open za warunki w Club Deportivo Universidad Catolica w Santiago.
Fils wybuchł podczas swojego ćwierćfinałowego meczu z Hiszpanem Pedro Martinezem w piątek, 1 marca. Pokłócił się z kierownikiem w związku z niskim poziomem gry na korcie ziemnym.
Podczas zmiany w meczu Francuz zakwestionował stanowisko nadzorcy, aby skomentować jakość kortu jako osoby niebędącej sportowcem pomiędzy tą dwójką.
„Skąd wiesz? Powiedz mi, jak sobie radzimy? Pieprzone piekło. To jest najgorsze… Nie krzycz o czym? Jesteś pieprzonym sportowcem? Jesteś pieprzonym sportowcem? Zwracam się do Was z prośbą o odpowiedź. Jesteś pieprzonym sportowcem? Skąd więc wiesz, czy na tym korcie można grać, czy nie” – powiedział Arthur Fils.
„Skąd wiesz? Człowieku, mówiłem ci przed tym turniejem, prawda? Mówiłem ci przed tym turniejem. Co się teraz stało? Co się teraz stało? Odpowiedz na moje pieprzone pytanie, co się teraz stało” – dodał.
Fils ostatecznie znalazł się po złej stronie, przegrywając mecz 6:3, 7:6(5), 6:2 z Martinezem. Kilka godzin później na Instagramie pożałował swojego zachowania na korcie, pisząc:
„Chciałem przeprosić za wczorajszą irytację, to nie jest dobre zachowanie”.
Arthur Fils stwierdził również, że bardziej martwił się kontuzją niż warunkami gry. On napisał:
„Żeby wszystko było jasne, nie denerwowały mnie złe odbicie na korcie. To może się zdarzyć wszędzie. Szczególnie martwiłem się kontuzją, której doznałem podczas meczu, związaną ze stanem kortu.
19-latek oświadczył, że przed wyjazdem do Indian Wells powinien przejść badania.
„Ryzykowanie sezonu z powodu niebezpiecznego kortu nie jest czymś przyjemnym dla wszystkich sportowców na wysokim poziomie. Mam nadzieję, że zrozumiecie. Muszę teraz zdać kilka egzaminów i prawdopodobnie do zobaczenia w IW” – dodał Arthur Fils.
Dodaj komentarz