„Byłem pod dużą presją” – Superbon przyznaje, że był przytłoczony starciem na wysokie stawki z Chingiz Allazov

„Byłem pod dużą presją” – Superbon przyznaje, że był przytłoczony starciem na wysokie stawki z Chingiz Allazov

Tajska supergwiazda Superbon Singha Mawynn z wielkim żalem wspomina swoją walkę z Czyngizem Allazowem na początku tego roku, wierząc, że mógł spisać się znacznie lepiej, niż był w stanie zaprezentować.

W szczególności przytoczył, że podczas tej walki nie radził sobie z presją, co kosztowało go wiele czasu, ponieważ został zdetronizowany jako mistrz świata w kickboxingu w wadze piórkowej ONE.

33-letni Superbon został znokautowany przez Czyngiz Allazov na ONE Fight Night 6 w styczniu w drugiej rundzie. Porażka była zaskoczeniem, ponieważ przystępując do zawodów, był na dobrej drodze do zwycięstwa. Wynik zakończył jego panowanie jako mistrza świata po zaledwie jednej udanej obronie tytułu.

W niedawnym odcinku programu Nickynachat na YouTube mieszkaniec Pattalung z Tajlandii opowiedział, jak radzenie sobie z presją lub jej brakiem okazało się jedną z jego zgubnych konsekwencji.

Superbon powiedział:

Wszystko zależy od szczęścia i wysiłku danej osoby. Na przykład podczas mojej walki z Czyngisem Allazowem byłem pod dużą presją, ponieważ zaszedłem tak daleko.

Sprawdźcie poniżej, co miał do powiedzenia:

Jest to problem, którym Superbon próbuje się teraz zająć, kontynuując zbieranie się do porządku po tej wymownej porażce, swojej pierwszej w ramach ONE Championship

Superbon kontynuuje trasę odkupienia przeciwko Tawanchai w starciu o tytuł

Superbon wznawia swoje tournée odkupienia pod koniec tego miesiąca, gdy rzuca wyzwanie innej tajskiej supergwiazdie Tawanchai PK Saenchai o tytuł mistrza świata Muay Thai w wadze piórkowej ONE.

Obaj przeciwnicy spotkają się 22 grudnia podczas ONE Friday Fights 46 na słynnym stadionie bokserskim Lumpinee w Bangkoku w Tajlandii.

Będzie to druga walka Superbona po tym, jak w styczniu został zdetronizowany jako król kickboxingu wagi piórkowej. Mecz jest kontynuacją meczu z holendersko-tureckim zawodnikiem Tayfunem Ozcanem, który odbył się w czerwcu, gdzie zwyciężył przez KO (kopnięcie w głowę) w drugiej rundzie.

W meczu przeciwko Tawanchaiowi poza tym, że odnosi kolejne zwycięstwa, walczy także o kolejne złoto, dlatego tak ciężko trenuje ze swoją drużyną, jak zawsze.

Podzielił się tym w tym samym wywiadzie dla Nickynachat:

„Jestem typem bardziej pracowitym. Jeśli nie będę dużo trenował, nie będę w stanie z nikim walczyć. Ćwiczę codziennie. Ciężko nad tym pracuję. I robiłem to za każdym razem przez całą moją karierę bokserską.

W międzyczasie Tawanchai będzie po raz drugi bronił tytułu mistrza świata podczas ONE Friday Fights 46. Po raz pierwszy skutecznie obronił swój pas w lutym, kiedy pokonał tureckiego pretendenta Jamala Jusupowa przez techniczny nokaut zaledwie 49 sekund po starciu o tytuł.

ONE Friday Fights 46 będzie można oglądać bezpłatnie w aplikacji ONE Super, na oficjalnym kanale ONE Championship w serwisie YouTube oraz na innych platformach cyfrowych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *