„Próbowałem unikać go i jego wzroku” – Kiedy Novak Djokovic nie chciał pokazać Rafaelowi Nadalowi, że jest „słaby” przed Wimbledonem 2007 SF
Duch rywalizacji 20-letniego Novaka Djokovica był widoczny, gdy chory Serb nie chciał okazywać oznak słabości swojemu rywalowi Rafaelowi Nadalowi przed swoim pierwszym półfinałem Wimbledonu w 2007 roku.
Po przegraniu co najmniej seta we wszystkich swoich pięciu meczach SW19 z wyjątkiem jednego w tym tygodniu, młody Djokovic był nękany przez pęcherz i infekcję przed piątym spotkaniem z Nadalem w tym roku.
Przed ich pierwszym starciem na korcie trawiastym na Wimbledonie w tym roku Djokovic powiedział, że próbował uniknąć Nadala pomimo spotkania w szatni, ponieważ nie chciał, aby Hiszpan wyczuł słabość i uzyskał przewagę konkurencyjną.
„Tak, zrobiliśmy to. Ale starałem się tego nie robić — wiesz, wokół mnie jest dużo ludzi. Starałam się unikać jego i jego wzroku. Po prostu próbowałem uciec i porozmawiać z tamtejszymi ludźmi, wiesz. Moim zamiarem przed meczem nie było, wiesz, pokazanie mu, że jestem słaby, cokolwiek, żeby mógł mieć przewagę – powiedział.
Przychodząc na mecz, Djokovic późno podjął decyzję o grze i zaczął jasno, wygrywając pierwszego seta.
„Jak powiedziałem, było pytanie, czy grać, czy nie, ale zdecydowałem się wyjść na kort. Pierwszy set zagrałem naprawdę, naprawdę dobrze. Szczególnie dobrze serwowałem. Więc serwis pomaga mi skracać punkty, a ja byłem naprawdę agresywny. Wiadomo, zaowocowało to wygraną pierwszego seta – dodał.
Jednak gdy jego serwis stawał się wyraźnie słabszy w miarę trwania meczu, Nadal otworzył prowadzenie 3-6, 6-1, 4-1, zanim Serb przeszedł na emeryturę.
„Ale wiesz, potem, gdy tylko trochę spadłem z serwem, on to wykorzystał” – stwierdził Djokovic.
Szybko do przodu o 16 lat, a numer 2 na świecie zagra swój 12. półfinał Wimbledonu przeciwko Jannikowi Sinnerowi w piątek, 14 lipca.
„Nie chcę brzmieć arogancko, ale uważam się za faworyta” – Novak Djokovic
W starciu z Rublowem przegrał seta otwierającego, ale wrócił, by zdobyć kolejne trzy i osiągnąć rekordowy 46. półfinał Wielkiego Szlema. Wysyłając ostrzeżenie do reszty boiska, czterokrotny obrońca tytułu powiedział:
„Nie chcę brzmieć arogancko, ale oczywiście uważam się za faworyta” – powiedział Djokovic. „Sądząc po wynikach, które osiągnąłem w mojej karierze tutaj, w poprzednich czterech wygranych Wimbledonie, uważam (siebie) za faworyta”.
Serb nie przegrał na Wimbledonie od 32 meczów, odkąd Tomas Berdych pokonał go w ćwierćfinale 2017 roku. Nie przegrał na korcie centralnym od finału z Andym Murrayem w 2013 roku.
Dodaj komentarz