„Byłam zdenerwowana” – Brittany Mahomes dzieli się „wdzięcznymi” wrażeniami z kręcenia serialu „Rozgrywający” serwisu Netflix
Podczas zabawnej sesji pytań i odpowiedzi ze swoimi fanami Brittany Mahomes opowiedziała, jak się czuła podczas kręcenia popularnego serialu dokumentalnego o sporcie Netflix „Rozgrywający”.
„Rozgrywający” to program, który daje niezrównane spojrzenie na życie zawodowe i osobiste rozgrywających NFL. Zabiera widzów w przygodę, podczas której Patrick Mahomes z drużyny Kansas City Chiefs, Kirk Cousins z Minnesota Vikings i Marcus Mariota z Atlanta Falcons pokazują, jak przygotowują się do sezonu.
Jak wspomniano, program skupiał się także na życiu osobistym QB. Dało to żonie Mahomesa szansę zabłysnięcia, ale przygotowując się do występu, poczuła zdenerwowanie. Kiedy fan zapytał ją, czy boi się podczas kręcenia filmu, napisała na swojej historii na Instagramie:
„Byłem trochę zdenerwowany, tak!”
Brittany Mahomes była przytłoczona uznaniem, jakie otrzymała od fanów
Brittany Mahomes była największą zwolenniczką swojego męża od czasów studiów. Dlatego ich piękna chemia faktycznie pomogła twórcom serialu uczynić go bardziej wciągającym.
Stało się tak z powodu jej skandalu szampańskiego i innych działań w Internecie. Jednak według współwłaścicielki Kansas City Current „Rozgrywająca” wykonała godną pochwały pracę, przedstawiając swoje prawdziwe oblicze.
Dlatego też dzięki swojemu pozytywnemu kreowaniu zyskała ogromną miłość i wsparcie ze strony fanów. Jeden z fanów napisał:
„Bardzo się cieszę, że odcinki @netflix Quarterback pozwalają nam dogłębnie przyjrzeć się, jak niezdarna i wspierająca @BrittanyLynne jest dla naszej QB 🔥 Wszystko zaczyna się w domu, a ona wyraźnie daje sobie radę pod każdym względem jako mama i żona”.
Brittany odpowiedziała i napisała:
„Doceniam życzliwych ludzi🥹🙏🏼 Dzięki dziewczyno!💖”
To pokazuje, że chociaż fani wiedzą dużo o swoich ulubionych zawodnikach i ich rodzinach, czasami wnikliwe programy, takie jak „Rozgrywający”, odsłaniają zasłonę oddzielającą fanów od osobistości sportowych.
Dodaj komentarz