„Chcę stawić czoła swoim lękom” – była mistrzyni UFC, Rose Namajunas, mówi o „przerażającym” awansie do dywizji 125 funtów UFC

„Chcę stawić czoła swoim lękom” – była mistrzyni UFC, Rose Namajunas, mówi o „przerażającym” awansie do dywizji 125 funtów UFC

Rose Namajunas niedawno otworzyła się na temat swojego zbliżającego się przejścia do dywizji 125 funtów, co będzie czymś świeżym w jej karierze.

Podczas swojego występu w The MMA Hour, Namajunas podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat przejścia do wagi muszej po udanym biegu do 115 funtów, dzięki któremu została dwukrotną mistrzynią wagi słomkowej. Wspomniała, że ​​chce nowych wyzwań i czegoś, co ją motywuje na tym etapie kariery.

Powiedziała:

„Chcę czegoś, co trochę mnie przeraża i chcę stawić czoła moim lękom i tym podobne. I to też po prostu zawsze było częścią planu”.

„Thug Rose” wspomniała również, że wiedziała, że ​​jeśli sprawy będą się powtarzać, nadejdzie czas na zmianę. Wspomniała, że ​​przejście do 125 funtów podtrzymuje jej zainteresowanie walką:

„Tak, mógłbym robić wciąż to samo. Ale człowieku, gdy tylko stanie się to trochę zbędne, na przykład gdy ta gra stanie się zbędna, mogę się bardzo szybko znudzić, a to nie jest dobre dla nikogo, więc muszę zachować świeżość i zainteresowanie.

Ciekawie będzie zobaczyć, jak Namajunas zadebiutuje w wadze muszej 2 września przeciwko Manonowi Fiorotowi i czy ostatecznie dołączy do listy elitarnych zawodników, aby zostać mistrzami dwóch dywizji UFC .

Rose Namajunas nie wierzy, że w wadze słomkowej nie ma już dla niej nic ciekawego

Rose Namajunas nie wierzy, że jest już dla niej coś interesującego w kategorii słomkowej, co jest jednym z głównych czynników, które zadecydowały o przejściu do kategorii muszej.

Podczas wspomnianego występu „Thug Rose” podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat obecnego krajobrazu wagi 115 funtów. Zauważyła, że ​​pokonała już panującego mistrza Zhanga Weili , a także czołowe pretendentki, takie jak Jessica Andrade. Była dwukrotna mistrzyni wagi słomkowej wspomniała, że ​​mogła pozostać w wadze słomkowej i walczyć z Weili po raz trzeci, ale nie podnieciłoby jej to tak, jak inne wyzwania.

„[Zhang] Weili jest teraz mistrzem, więc co dalej? Walczę z nią trzeci raz? Wiesz, co mam na myśli, jakbym nie wiedział, że to nie jest zbyt interesujące. Walczyłem już z [Jessicą] Andrade iz tym i z tym… Tak, Weili jest mistrzynią, więc to jest jak: „Okej, mógłbym ją znowu pokonać”, ale nie wiem, dla mnie to po prostu coś więcej. ”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *