„Myślę, że to może być pożegnanie”: legenda LPGA, Michelle Wie, ujawnia, że ​​rok 2023 może być jej ostatnim turniejem Majors

„Myślę, że to może być pożegnanie”: legenda LPGA, Michelle Wie, ujawnia, że ​​rok 2023 może być jej ostatnim turniejem Majors

Michelle Wie jest zawodowcem LPGA Tour od 2005 roku. Wie ma za sobą jedną z najdłuższych i najbardziej utytułowanych karier. Wie jednak, że jej czas w golfowym świecie dobiega końca.

Wie była w złym stanie zdrowia, co zmusiło ją do odejścia, ale nawet występy w niepełnym wymiarze godzin mogą dobiegać końca.

Według Golf Monthly, Wie przyznała, że ​​jej ostatnia wycieczka wydaje się ostatnim łabędzim śpiewem:

„Nie wiem, wiesz. Muszę przyznać, że Riv jest kusząca, ale tak, myślę, że to może być na razie pożegnanie. Nie zamykam definitywnie żadnych drzwi, ale tak, najprawdopodobniej pożegnanie.

Dodała, że ​​te duże turnieje są dobre dla gry w golfa kobiet, nawet jeśli nie zamierza w nich zostać:

„Myślę, że to bardzo ważne dla nas, kobiet, aby nadal grać w tych dużych miejscach. To po prostu niesamowite, że USGA, R&A i PGA of America dają nam teraz możliwość grania w tych wielkich miejscach. Robi tak wiele, aby podnieść grę. ”

Wie kontynuowała, że ​​obecne miejsce jest kultowe i jest podekscytowana, że ​​znów tam będzie:

„To Pebble, mówi samo za siebie. Uwielbiam USGA, mamy razem tak długą historię i jest to organizacja, która wiele dla mnie znaczy, i mistrzostwa, które tak wiele dla mnie znaczą. To niesamowite, że mam szansę tutaj zagrać”.

Ostatnio nie rywalizowała, ale ma nadzieję, że gra znów będzie przebiegać naturalnie:

„Mam nadzieję, że będzie to jak jazda na rowerze od nowa. Wiem, że tam jest i muszę to wydobyć. Tak naprawdę nie mam oczekiwań, mam chęć wygrywania. Mam chęć grać naprawdę dobrze”.

33-latek zakończył słowami:

„Jestem teraz bardzo zadowolony ze swojego życia. Mam niesamowitą rodzinę i wszystkie rzeczy, na które mam teraz czas – praca z USGA i The R&A oraz prowadzenie własnego wydarzenia, próba pomocy następnemu pokoleniu była dla mnie bardzo szczęśliwym czynnikiem.

Michelle Wie jest od niedawna na emeryturze, ale nawet golfiści na emeryturze nadal grają. Może to jedna z jej ostatnich szans na zrobienie tego? Na pewno myśli, że tak może być.

Michelle Wie na emeryturze

Jakiś czas po tym, jak zrezygnowała z bycia profesjonalną golfistką, Michelle Wie otworzyła się na temat zmiany za pośrednictwem Golf Digest:

„Było wiele trudnych dni. Kiedy jesteś zawodowym sportowcem, to jest twoja tożsamość. Tym właśnie żyjesz, jesz i oddychasz 24/7. To wszystko, o czym myślisz: gra w golfa. Kiedy byłem studentem [w Stanford], miałem dwie tożsamości. A teraz nie jestem studentem. Nie jestem zawodowym sportowcem. Wtedy pojawia się pytanie: Kim jestem?”

Michelle Wie przeszła na emeryturę
Michelle Wie przeszła na emeryturę

Jeśli chodzi o przyszłość golfa, Wie powiedział:

„Czuję, że w golfie jest wiele piętnowania, a wielu nowych graczy przychodzi do golfa i ma określony sposób na to, w co wierzą, czym jest golf. Mam nadzieję, że uda nam się przełamać bariery. Mamy nadzieję, że uda nam się wykorzystać tę drogę, aby golf wydawał się mniej onieśmielający”.

Jaka przyszłość czeka golfa i Michelle Wie?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *