„Stoję z nimi”: Lewis Hamilton krytykuje środki przeciwko LGBTQ podjęte przez prawodawców z Florydy

„Stoję z nimi”: Lewis Hamilton krytykuje środki przeciwko LGBTQ podjęte przez prawodawców z Florydy

Lewis Hamilton wyraził poparcie dla przybycia LGBTQ+ na Florydę na Grand Prix Miami po tym, jak stan uchwalił przepisy anty-LGBTQ na początku marca.

Siedmiokrotny mistrz świata wspomniał, że całkowicie popiera ludzi, którzy sprzeciwiają się niesprawiedliwemu prawu i że powinni to robić, a nie odpychać. Ujawnił również, że podczas weekendu wyścigowego będzie miał tęczę na kasku, co oznacza społeczność.

APNews cytuje Hamiltona:

„Wcale nie jest dobrze”.

„Stoję po stronie tych, którzy są tutaj w społeczności. Mam nadzieję, że nadal będą stać twardo i będą naciskać. Będę miał tęczę na hełmie. Nie różni się niczym od tego, kiedy byliśmy w Arabii Saudyjskiej”.

Poza niesamowitym stylem wyścigów, Lewis Hamilton jest znany ze swojego aktywizmu na starcie. Wykorzystał swoją popularność, aby uświadomić ludziom wiele problemów społecznych, z którymi borykają się ludzie na całym świecie, a przepisy anty-LGBTQ + są jednym z tych problemów.

Miał tęczę na hełmie podczas wyścigów, zwłaszcza tam, gdzie ludność społeczności jest tłumiona, na przykład w Katarze, Arabii Saudyjskiej itp. Ma to na celu uświadomienie innym o ucisku, z jakim borykają się ludzie ze strony rządu.

Lewis Hamilton ma nadzieję, że będzie wspierał mieszkańców Florydy pod każdym względem

Pod koniec marca stan Floryda podpisał ustawę o prawach rodzicielskich w edukacji, która ostatecznie stała się prawem. Zgodnie z nim wszystkie szkoły publiczne w stanie mają zakaz nauczania uczniów o tożsamości płciowej lub orientacji seksualnej.

Mówiąc o wyścigu w regionie, w którym uchwalono niesprawiedliwe prawa dla ludzi, Lewis Hamilton wspomniał, że to nie jego decyzja, czy ścigać się gdzieś, czy nie. Dodał, że chce udzielić wsparcia bez względu na to, czy jest fizycznie obecny w państwie:

„To nie mieszkańcy Miami podejmują te decyzje, ale ludzie w rządzie i to jest problem. Myślę, mam nadzieję, że wszystko, co mogę zrobić – sport będzie tutaj, czy będę, czy nie – ale przynajmniej mogę nadal wspierać i po prostu być tutaj i mieć to na moim kasku, mam nadzieję, że to dobrze mówi do tematu”.

F1 będzie ścigać się w Miami w ten weekend podczas drugiego w historii Grand Prix Miami i jest całkiem oczywiste, że kierowca Mercedesa będzie starał się wspierać sprawę społeczności LGBTQ + na wszystkie możliwe sposoby.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *