„Jadłem tylko jeden stek dziennie przez 4-5 tygodni, nie polecam tego nikomu” – Milos Raonic zdradza sekret utraty 40 funtów w drodze do powrotu
Milos Raonic ujawnił sekret, w jaki sposób stracił 40 funtów w okresie poprzedzającym powrót na trasę, przyznając, że jadł tylko jeden stek dziennie przez 4-5 tygodni. Chociaż dieta wyraźnie pomogła Kanadyjczykowi, szybko zauważył, że nie poleciłby jej nikomu innemu.
Po 23 miesiącach przerwy spowodowanej kontuzją, Raonic wrócił do gry na Liberma Open na początku tego roku, gdzie wygrał w pierwszej rundzie z Miomirem Kecmanoviciem. Były światowy numer 3 również rywalizował później na Wimbledonie , docierając do drugiej rundy, zanim przegrał z Tommym Paulem.
Przemawiając w niedawnym wywiadzie dla Open Court, 32-latek otworzył się na temat utraty wagi, którą musiał przejść w ramach rehabilitacji, ponieważ większość jego obrażeń dotyczyła dolnej części ciała. Dlatego Raonic zdecydował, że lepiej będzie dla niego nosić mniejszą wagę na korcie i postawił na dziwną dietę.
Przyznał jednak, że nie było to „mądre” posunięcie, dodając, że duża część doświadczenia mu się nie podobała. W tym samym czasie Milos Raonic wiedział z tyłu głowy, że zawsze może odbudować swoje mięśnie, kiedy schudnie i „wessie”.
„Większość moich urazów dotyczyła dolnej części ciała, więc wiedziałem, że muszę coś zrobić, aby dać sobie najlepszą szansę. Jadłem tylko jeden stek dziennie przez około 4-5 tygodni. Nie poleciłbym tego nikomu, nie sądzę, żeby to było mądre. Było wiele części, które mi się nie podobały… ale byłem gotów to zrobić” – powiedział Milos Raonic.
„Z pewnością straciłem w tym czasie dużo mięśni, ale wiedziałem, że zawsze mogę zbudować mięśnie, jeśli zajdzie taka potrzeba. Wszystko działo się w styczniu, więc wiedziałem, że mam czas, żeby wszystko przygotować. Nikt mi tego nie doradzał i nie powinien być doradzany, ale to właśnie mnie tam doprowadziło. Wyssałem to i starałem się jak najlepiej to wykorzystać – dodał.
Zapytany, czy miał przynajmniej dobry stek, Raonic zażartował, że nawet najlepszy stek nie będzie smakował zbyt dobrze, jeśli trzeba będzie jeść ten sam posiłek przez pięć dni z rzędu.
„Bardzo dobry stek, ale bardzo dobry stek po 5 dniach z rzędu nie smakuje zbyt dobrze” – powiedział Milos Raonic.
„Logiczną rzeczą było pojechać na Wimbledon” – Milos Raonic o swoich planach powrotu
Podczas wywiadu Milos Raonic stwierdził również, że początkowo planował powrót do gry na Australian Open, ale tuż przed turniejem doznał kolejnej kontuzji.
W rezultacie Kanadyjczyk postanowił całkowicie pominąć huśtawkę na glinie i wrócić na trawę, nazywając Wimbledon „logicznym” wyborem. W następnej kolejności Raonic zagra na Canadian Open przed swoimi domowymi fanami i rodziną. Były światowy numer 3 otrzymał dziką kartę do turnieju Masters 1000.
„W okresie przygotowawczym planowałem wrócić na Australian Open, tam oczekiwania byłyby mniejsze i wszyscy zaczynali od zera, ale doznałem kontuzji i spotkałem się z moim zespołem, aby zobaczyć, co zrobimy. Było dla mnie jasne, że nie chcę grać pokonanej trasy po glinie, ponieważ jest to bardzo wymagające i moje ciało może się zepsuć” – powiedział Milos Raonic.
„Więc nie było sensu wracać do Indian Wells i Miami, ponieważ mogłem rozegrać tylko dwa mecze, a potem czekać trzy miesiące, zanim znów zagram. To nie miałoby sensu. Logiczną rzeczą było pojechać na Wimbledon, a potem do Toronto, gdzie mam nadzieję dobrze wypaść przed całą moją rodziną” – dodał.
Dodaj komentarz