„Nigdy nie powiedziałam, że nienawidzę Aryny Sabalenki, po prostu nie szanuję jej ze względu na jej pozycję w czasie wojny” – Marta Kostiuk

„Nigdy nie powiedziałam, że nienawidzę Aryny Sabalenki, po prostu nie szanuję jej ze względu na jej pozycję w czasie wojny” – Marta Kostiuk

Marta Kostiuk nie wysilała się, jeśli chodzi o zwrócenie się do Aryny Sabalenki i jej zaangażowania w wojnę rosyjsko-ukraińską, stwierdzając, że „nie ma szacunku” do Białorusinów.

Kostiuk i Sabalenka spotkali się w pierwszej rundzie French Open 2023 w niedzielę, wygrywając 6:3, 6:2. Po porażce duet nie podał sobie ręki, co stało się ostatnio zwyczajem podczas meczów z udziałem Rosjan i Ukraińców.

Przemawiając później na swojej konferencji prasowej, Świat nr 28 poruszył uwagi, które Sabalenka poczyniła na jej temat wcześniej, w których mówiła o tym, że nie przeszkadza jej nienawiść Kostiuka. Jak się okazuje, Ukrainiec nie nienawidzi Świat nr 2; zamiast tego po prostu nie może zmusić się do szanowania jej z powodu tego, jak zajęła pozycję w rozmowach dotyczących wojny.

„Powiedziała, że ​​jej nienawidzę. Nigdy nie powiedziałem publicznie, ani prywatnie, ani nikomu, że nienawidzę Aryny Sabalenki ani żadnej z zawodniczek. Po prostu nie szanuję jej ze względu na jej pozycję w całej — w tej [wojnie rosyjsko-ukraińskiej]” – powiedział Kostiuk.

Aryna Sabalenka wielokrotnie powtarzała, że ​​nie chce mieszania sportu i polityki, z czym Kostyuk głęboko się nie zgadzał. 20-latka nie mogła też zrozumieć, dlaczego świat nr 2 uważa, że ​​wojna utrudnia jej życie, skoro dotyka Ukraińców w znacznie gorszy sposób.

„Nie wiem, dlaczego jest to dla niej trudna sytuacja. Wszyscy od początku wojny mają bardzo trudną sytuację i nie rozumiem, co w tym trudnego, rozumiesz?”

„Może być numerem 1 na świecie po tym turnieju i będzie numerem 1 na świecie w jednym z najbardziej znanych sportów na świecie. Nie wiem. Jeśli sprawdzisz statystyki w Rosji, kto popiera wojnę, a kto nie, to w Rosji jest 80 procent lub 85 procent ludzi, którzy popierają tę wojnę” – powiedziała Marta Kostiuk.

Marta Kostyuk zwróciła również uwagę, że Sabalenka, która może zostać numerem 1 na świecie, jeśli wygra French Open, powinna lepiej wykorzystać swoją platformę i spróbować edukować obywateli swojego kraju na temat wszystkich okrucieństw popełnianych przez Rosję, zamiast milczeć.

„Po prostu wypowiadając się, myślę, że może po prostu wysłać wiadomość, ponieważ większość z tych ludzi nawet nigdy nie opuściła kraju. Nawet nie wiedzą, jak ludzie tam żyją. Mówię wam, jest duża różnica w tym, jak ludzie żyją w USA i jak ludzie żyją w Rosji” – powiedziała Marta Kostiuk.

„Aryna Sabalenka nigdy nie mówi, że osobiście nie popiera tej wojny” – Marta Kostiuk

Viking Classic Birmingham – dzień 6
Viking Classic Birmingham – Dzień 6

Marta Kostyuk podczas konferencji prasowej dalej opowiadała o Arynie Sabalence, podkreślając, że Białorusinka nigdy nie mówi, że osobiście nie popiera wojny. Ukraińcy mieli nadzieję, że dziennikarze będą nadal wywierać na nią presję, aby odpowiedziała, jak chce zakończyć sytuację, dodając, że istnieje duża szansa, że ​​​​większość rosyjskich i białoruskich sportowców i tak nie opowiada się za wygraną Ukrainy.

„Nigdy nie mówi, że osobiście nie popiera tej wojny, a wydaje mi się, że dziennikarze powinni, ponieważ dużo pracujecie nad rozjaśnianiem rzeczy i pytaniem ludzi o opinie na pewne tematy, i czuję, że powinniście zmienić pytania że pytasz tych sportowców, ponieważ wojna już tam jest. Od wybuchu wojny minęło 15 miesięcy”.

„Czuję, że powinieneś zapytać tych graczy, kto chciałby wygrać wojnę, ponieważ jeśli zadasz to pytanie, nie jestem pewien, czy ci ludzie powiedzą, że chcą zwycięstwa Ukrainy” – powiedziała Marta Kostiuk.

Co ważniejsze, Kostyuk oświadczyła, że ​​jest bardzo świadoma faktu, że jest kilku zawodowych tenisistów, którzy opowiadają się za rosyjskim uciskiem. W rezultacie miała nadzieję, że Sabalenka będzie mówić tylko za siebie, komentując , że nikt na trasie nie popiera wojny.

„Nie wiem. Myślę, że jest to coś, co zmienia życie w świecie ludzi, ponieważ jest to największa różnica, ponieważ jeśli zapytasz mnie, kto chciałby wygrać wojnę, powiedziałbym oczywiście, że Ukraina. Nie wiem, jak to się skończy, ale chcę, żeby Ukraina ostatecznie wygrała. Ale co do nich, nie jestem pewien.

„Myślę, że przede wszystkim powinna mówić za siebie. Następnie porozmawiaj o wszystkich innych sportowcach, ponieważ wiem — osobiście znam sportowców z tenisa, którzy wspierają wojnę. Powiedzieć, że nikt nie jest trochę — myślę, że jest trochę mocne, ponieważ myślę, że możesz mówić tylko za siebie” – powiedziała Marta Kostyuk.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *